 |
potrzebowałam Cię bardziej niż wódki i jointów a przecież to było wręcz niezbędne w tamtym okresie mojego życia / nacpanaaa
|
|
 |
potrzebowałam Cię bardziej niż wódki i jointów a przecież to było wręcz niezbędne w tamtym okresie mojego życia / nacpanaaa
|
|
 |
prawda jest uwieziona w hajsu szponach
|
|
 |
jeśli przez żołądek do serca, to przez żołądkową do łóżka
|
|
 |
na początku cię rozbiera, potem zaciąga do łóżka, a odstrasza go tylko zapach czosnku. Facet? czy grypa?
|
|
 |
jeśli szpilki to kwintesencja kobiecości to kobieta musi być z zasady niestabilna.
|
|
 |
był czas,gdy byliśmy nierozłączni - dziś Nasze drogi się rozeszły.jednak zostawił mi wiele niesamowitych wspomnień, i doświaczeń życiowych. to właśnie On pokazał mi siłę pięści, i tego, jak ważna jest obrona. potrafił na przywitanie przypierdolić mi płaskiego w twarz, po to by sprowokować mnie do obrony. z czasem stało się to codziennością.za każdym razem gdy przychodziłam do Niego, dostawałam coraz mocniejszy cios w twarz - zawsze z otwartej ręki. po pewnym czasie zaczęłam oddawać, coraz mocniej, i coraz lepiej. najzwyczajniej w świecie potrafił mnie napierdalać, byleby tylko wymusić na mnie obronę,i więcej siły. z dnia na dzień uczyłam się czegoś nowego - a zwłaszcza tego, że nie można się poddawać,i,że morda nie jest szklanką-nie zbije się. w końcu nadszedł dzień, gdy byłam w stanie wybronić się z każdego Jego ciosu - dość mocnego, męskiego ciosu. nauczyłam się bronić, i poznałam wartość swojej siły.i mimo, że wielu uważało, że to chory układ-mnie nauczył bardzo wiele.|| kissmyshoes
|
|
 |
mam ładną twarz i noszę ładną sukienkę.
|
|
 |
Tyle świadomych snów z nim w roli głównej,tyle historii wymyślanych przed snem,tyle wykreowanych scenariuszy.Zawsze jedno i to samo marzenie wypowiadane przy każdej nadarzającej się okazji,jak zdmuchnięcie świeczek na urodzinowym torcie,wrzucenie monety do fontanny czy przy blasku spadającej gwiazdy.I nagle to wszystko się dzieję,nie potrafię opisać co poczułam budząc się rano w swoim pokoju, w swoim własnym łóżku ze świadomością że przeżyłam najpiękniejsze chwile swojego życia jednocześnie wiedząc że to już nigdy się nie powtórzy.Ale nie żałuje podjętej decyzji,i gdybym miała zadecydować po raz kolejny nie zmieniłabym zdania,nie zawahałabym się ani jednej setnej sekundy mimo iż przyjdzie mi za to słono zapłacić. / nacpanaaa
|
|
 |
czuję Twój oddech na szyji i już wiem, co się wydarzy. grincher
|
|
 |
kiedy mnie dotykasz dostaję gęsiej skórki, delikatnie mnie całując, sprawiasz, że po moim całym ciele rozchodzą się ciarki, gdy przyciskasz mocniej do ściany umysł przestaje pracować. grincher
|
|
 |
23:23 dziwnie że akurat teraz spojrzałam na telefon , jest ciemno,ciemno i zimno, ludzie wciąż jeszcze spacerują po cmentarzu ale jest ich coraz mniej. Stoimy w kilkanaście osób nad jednym grobem,kumpel polewa kolejkę, chwilę później zostajemy zmierzeni krzywym wzrokiem z góry na dół przez dwie starsze kobiety, z oddali da się usłyszeć 'zero szacunku dla zmarłych' chcę coś powiedzieć,ktoś łapie mnie za rękę 'nie warto naćpana,nie warto'. Ma rację , nie warto ale niby dlaczego nie mamy szacunku bo co ? Bo zachowujemy się nieco głośniej niż powinniśmy,bo zamiast klepać w kółko zdrowaśki my inaczej czcimy pamięć o nim?Bo postępujemy tak jak gdyby był tutaj przy nas?Biorę kieliszek w dłoń 'Najlepszego bracie, nigdy o tobie nie zapomnimy bo oprócz kilku płyt z rapem,bluzami,zepsutą zapalniczką,przepalonymi lufkami i paczką fajek zostawiłeś tu część siebie, tu w naszych sercach wciąż jesteś ,byłeś i zawsze będziesz, to nigdy się nie zmieni ziomek ' / nacpanaaa
|
|
|
|