 |
Któregoś dnia wierzyłam, że będzie pięknie, tego się trzymam i nigdy nie wymięknę.
|
|
 |
Czasami mam ochotę iść, nie patrzeć za siebie, nie wracać, nie czuć nic i nic nie wiedzieć .
|
|
 |
znikam na jakiś czas, trzeba poukładać to co rozsypane. PIONA!
|
|
 |
perły zawsze leżą na dnie
|
|
 |
Chce poznawać Cię codzień od nowa z góry na dół,
Jesteśmy jak planety - nic nie zakłóci układu.
|
|
 |
W sumie ten świat jest piękny tylko ludzie to kurwy.
|
|
 |
Znów kolejny dzień Ci uciekł, głupot narobiłeś jeszcze więcej.
|
|
 |
To przecież Twoje życie jest,
Popełniaj błędy i naprawiaj je,
Gdy dotkniesz dna - odbijaj się,
Wykorzystaj czas, drugiego już nie będziesz miał.
|
|
 |
Przed prawdą nie uciekniesz, niezależnie jak byś biegł.
|
|
 |
za co zawsze będę kochać to osiedle? za ławki, na których na zawsze zostały wyryte nożem Nasze inicjały. na których przesiadywało się całe dnie olewając szkołę, zadania domowe i obiady. za skate park na którym nabijało się pierwsze siniaki i łamano ręce. za klatki schodowe na których rozkręcało się w zimie melanże. za ulubiony sklep pod blokiem i miłą starszą ekspedientke, która zawsze dawała Nam cukierki. za park w którym darło się morde nad ranem po pijaku. a przede wszystkim za ludzi - z którymi to wszystko przeżyłam. || kissmyshoes
|
|
 |
mówię mu to codziennie. mówię mu jak bardzo cieszy mnie fakt,że Go mam. jak dobrze się przy Nim czuję, i jak bezpiecznie, gdy wtula mnie w swoje ramiona. mówię mu codziennie przed snem,że nigdy Go nie zostawię, bo stał się ogromną częścią mnie. mówię mu jak bardzo tęsknię gdy oddala się ode mnie chociażby na kilkadziesiąt kilometrów. opowiadam mu każdy mój dzień, zdaję relację z każdego uśmiechu i każdego powodu do zdenerwowania. mówię mu codziennie, że jest sensem mojego życia, które bez Niego byłoby niczym. || kissmyshoes
|
|
 |
Uciec daleko gdzieś, gdzie mógłbyś spojrzeć na to wszystko wstecz.
|
|
|
|