 |
lubię często, lubię głośnio, lubię z Tobą.
|
|
 |
Jeśli obrobili Ci dupę za plecami, to pomyśl jaki musisz wzbudzać w nich strach że nie powiedzieli Ci tego prosto w twarz .
|
|
 |
wszystkiego najlepszego z okazji dnia chłopaka, skurwysynie.
|
|
 |
|
Dziewczyno uwierz, że gdyby chciał napisać, to by to zrobił. Napisałby cokolwiek, nawet najprostszą buźkę, głupie "siema", albo "co tam?". Nie czekaj godzinami na jego smsa, szkoda twojego czasu.
|
|
 |
więcej różu! róż jest dla odważnych kobiet (..) albo pustych panieniek.
|
|
 |
cieszę się, że nie muszę używać wyrazu przyjaciółka w cudzysłowie.
|
|
 |
jak mam walczyć o swoje, skoro już nic nie mam?
|
|
 |
najśmieszniej było, gdy butelka z wodą upadła na podłogę tworząc jedną wielką kałuże, a wtedy koleżanka siedząca na krześle podciągnęła nogi pod brodę, objęła je ramionami i zaczęła krzyczeć "sorze, utopimy się! "
|
|
 |
genialnie jebiesz mi humor, dziękuję.
|
|
 |
gdyby płacz spalał tłuszcz - byłabym anorektyczką.
|
|
 |
osiemset dziewięćdziesiąt sześć serc dalej.
|
|
 |
Pieprzona realistka. Wbijesz mi nóż w plecy? Dobrze, ja Tobie siekierę.
|
|
|
|