 |
"Błagam, nie dajmy tym chwilą ustać, a jeśli to sen, to nie budź mnie nigdy."
|
|
 |
W Naszej religii nigdy ateista.
|
|
 |
Niech pali Nas już słońce, a oddech łapmy tylko o 4 nad ranem.
|
|
 |
Widząc zaufanie w oczach delikatnie rozpinam Jej koszulę i zrzucam z Niej bagaż złych przeżyć. Pocałunkiem obiecuję Jej poczucie bezpieczeństwa, bo wiem, jak ważne ono jest. Palcami dotykam delikatnej skóry na plecach, wszczepiając w Nią cały ogrom siebie. Rozbieram Ją dalej z szeregu negatywnych wydarzeń dnia, który powoli się kończy. Jest delikatna przy tym, zmysłowa, nigdy zagubiona. Doskonale wie, czego sama pragnie i czego pragnę ja. To połączenie idealne, w każdym możliwym tego słowa znaczeniu. Jest naga, do emocji i uczuć. Do pragnień i oczekiwań. Nie ma w sobie wstydu, i wiem, że jestem najbliżej, jak mogę być.
|
|
 |
"Wszystko, co mi możesz pomóc, to tylko mnie kochać. Zrobię co będę mógł, żebyś była szczęśliwa."
|
|
 |
Pojawił się ktoś inny i spotkałam się z bólem odrzucenia. Właśnie wtedy poczułam się niechciana i niepotrzebna, za mało dobra i wystarczająca, by móc tak po prostu być. To zabolało i boli nadal. Dopiero po jakimś czasie znalazłam odpowiednie określenie tego: miłość nieodwzajemniona, taka, która rani jak cholera, taka, która zabiera wszystko. [ yezoo ]
|
|
 |
Przekonajmy czas, niech będzie Nam przychylny. Jak mogę mu wytłumaczyć, że to z Tobą wyczekuję wspólnej przyszłości ? Obawiam się, że każdy argument jest zbyt mało konkretny, bo to czego pragnę, to spełnienie dosłownie wszystkiego. Ciężko będzie go sobie zjednać, ale jeśli mi się uda, dostanę szczęście, jakiego jeszcze nigdy nie miałam. To będzie pierwszy krok do poważnego życia z Nią, pierwszy krok w chmurach.
|
|
 |
I nienawidzę się za moment, kiedy w Jej oczach stanęły łzy.
|
|
 |
Pierwszy krok w chmurach.
|
|
 |
"[...] niby skrajem końca świata."
|
|
|
|