 |
|
' Ktoś mnie zranił mocno i widziałem piekło, które przysłoniło mi całe świata piękno. Chciałem to naprawić i znowu źle trafiłem, więc nie dziw się, że mogę być zimnym skurwysynem.
|
|
 |
|
Problemy zabijasz czystą wódką i nosem.
|
|
 |
|
' Kolejna dawka fety nie daje oczom zasnąć. Sztuką nie jest ziomek wpierdolić się w to bagno. Zniszczona psychika, samobójcze myśli. Pamiętaj dzieciak pomogą Ci tylko najbliżsi.
|
|
 |
|
' Kochasz to jesteś. Nie, to nara, piątka.
|
|
 |
|
i upadam, pierdolę że się znowu nie układa i powtarzam że już miałem nie upadać.
|
|
 |
|
muszę kurwa zapomnieć, rozumiesz?
|
|
 |
|
W głowie ciągle mam wyobrażenie tego dnia, tego wieczoru i Twojego uśmiechu. Powoli układam sobie cały scenariusz i zastanawiam się jakby to wszystko wyglądało. Tworzę sobie wspólne dialogi i myślę jak wiele szczęścia mógłby przynieść mi ten dzień, który wreszcie mieliśmy spędzić razem. Ale serce tak mocno boli kiedy uświadamiam sobie, że to wszystko się nie wydarzy, że straciłam być może jedyną szansę aby zobaczyć ile w Twoich oczach jest jeszcze mnie. Nie potrafię poradzić sobie z myślą, że moje szczęście kolejny raz ode mnie ucieka wręcz omija mnie szerokim łukiem, dając mi do zrozumienia, że nigdy nie przyjdzie. / napisana
|
|
 |
|
przez tą miłość , umrę kiedyś w pizdu.
|
|
 |
|
Mam wrażenie, że to mogła być dla nas ogromna szansa, a w większej mierze to ja ją tak bardzo zmarnowałam. Znów zawiodłam, nie zrobiłam wszystkiego co mogłam. Kolejny raz przez swoje obawy przyczyniłam się do straty Ciebie. Jestem tak bardzo beznadziejna i płacę za to kolejnym rozczarowaniem. Tak bardzo boli mnie serce, bo przegapiłam szansę na to aby zatopić się nie tylko w Twoim spojrzeniu ale i być może w Twoich ramionach. Jakiś impuls dał nam szansę, ale nie wykorzystamy jej. Znów tak bardzo cierpię, bo nie mogę się z tym pogodzić. Rzeczywistość ciągle rzuca mi kłody pod nogi, a ja nie mam już sił ich pokonywać. Chciałabym tylko Ciebie, chociaż na ten moment, na ten jeden moment. Kocham Cię, najmocniej na świecie, wiesz? I przepraszam, że zawiodłam. / napisana
|
|
 |
|
Zaopiekuj się mną, bo jestem jeszcze mała.. ♥
|
|
 |
|
nie wiem dlaczego odkładamy rzeczy na później, ale gdybym miała zgadywać, to chyba powiedziałabym, że ma to wiele wspólnego ze strachem . strachem przed porażką, strachem przed odrzuceniem, czasami po prostu ze strachem przed podejmowaniem decyzji, bo co jeśli się mylisz ? co jeśli popełniasz błąd, którego nie naprawisz ?
|
|
|
|