 |
Ciągle nie rozumiem jaki to wszystko miało sens.
|
|
 |
I bolesny upadek na betonową rzeczywistość.
|
|
 |
Zaskakujący dotyk nierealnych ust
|
|
 |
i jeśli to z nią chcę o bzdury się kłócić?
pieprzyć to, kurwa musisz tu wrócić
chyba mam problem, mam kłopoty
mam w sobie lód i ogień, i to naraz, i mam dosyć
|
|
 |
ale szedłem przez piekło sam, i jestem dumny
że stoję twardo jak nigdy na nogach
bez pomocy ludzi, przyjaciół, bez boga
jeśli przetrwałem to, to mogę przetrwać wszystko
|
|
 |
Urodzona by przegrać w świecie bez reguł.
|
|
 |
myląc brak słów z całkowitym zrozumieniem.
|
|
 |
To koniec! Zabiliśmy w sobie wszystko.
To koniec! Mogliśmy więcej, przykro.
|
|
 |
Chcesz romantyka? Dla ciebie będę chuj wie kim.
|
|
 |
Nie pytaj co by było, gdyby zabrakło mi siły.
|
|
 |
A nie do twarzy Ci, gdy uśmiech zakrył smutek przez zawód.
|
|
|
|