 |
|
uzależnienie od Ciebie wzrastało z czasem. im więcej czasu spędziliśmy razem, im więcej pisaliśmy, tym moje uzależnienie rosło. kiedy Cię nie było, umierałam z tęsknoty, nie miałam ochoty na nic. uzależniłeś mnie dokładnie tak, jak uzależnia heroiną. /jachcemambexd
|
|
|
|
nie ważne czy chodzisz w zwykłych jeansach, rurkach, czy dresach, nie ważne czy masz blond włosy, czarne czy brązowe. ważne, że będziesz mnie kochał bezgranicznie, jak nikogo innego. byłabym wtedy najszczęśliwszą osobą na świecie. /jachcemambexd
|
|
|
|
przez łzy krzyczała, żeby nigdy więcej się do niej nie odzywał, jednocześnie chciała powiedzieć jak bardzo go kocha. /jachcemambexd
|
|
|
|
uzależnił mnie od siebie, rozkochał i zostawił. był dla mnie jak powietrze, bez którego nie szło żyć. w jednej chwili zmienił wszystko, miesiąc szczęścia przeistoczył się w pół roku łez i siedzenia w domu. /jachcemambexd
|
|
|
|
zastanawiam się, czy Ty mnie w ogóle kochałeś? /jachcemambexd
|
|
|
|
chciałabym tak po prostu podejść do Ciebie chwycić za rękę, powiedzieć, że nadal kocham i zacząć wszystko od nowa. /jachcemambexd
|
|
|
|
mieć chłopaka i nigdy się z nim nie całować to tak, jakby mieć czekoladę i nigdy jej nie spróbować. /jachcemambexd
|
|
|
|
obłędna miłość, jak sen na jawie. przyszłość, która pozostała planem.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
