 |
zapewniał, że wszystko się nam uda. nie kłamał, udało nam się wszystko doskonale zjebać. /jachcemambexd
|
|
 |
czułam jak z każdą chwilę oddalał się w rytmie bicia jego serca. od kąt to spostrzegłam, bałam się, że to się skończy, że wszystko co znaczy dla mnie najwięcej na świecie, coś co kocham ponad życie po prostu się skończy. w tej cholernej niepewności i strachu przeżyłam ponad miesiąc i mimo, że byłam przygotowana na stratę i tak przez pół roku, nie potrafiłam się pozbierać w całość, a moje myśli ciągle kręciły się w okół jego imienia. /jachcemambexd
|
|
 |
uśmiech na co dzień nie powoduje całkowitego usunięcia Ciebie w moim życiu. | gazowana
|
|
 |
za 2h w moim śnie. nie spóźnij się.. | gazowana
|
|
 |
wystarczy mi to, że wiem, że jest szczęśliwy. /jachcemambexd
|
|
 |
chorobo, czy Ty musisz zawsze wszystko zniszczyć? /jachcemambexd
|
|
 |
moje życie? nie wchodź w nie, bo już nie wyjdziesz.
|
|
 |
wszystko się zaczyna i kończy.. a potem wraca. | gazowana
|
|
 |
istnieje na tym świecie jeszcze ktoś, kto doceni normalność i to, że 'kocham Cię' nie mówi się po kilku spotkaniach? | gazowana
|
|
 |
lepiej trzymaj mnie za rękę i nie puszczaj na zakręcie. /Michał śpieeewa!♥
|
|
 |
nie denerwuj się dwulicowy skarbie. przyjdzie czas, a wszystko wróci i odbije się na Tobie z podwójną siłą. | gazowana
|
|
 |
jestem na tyle silna, by przejść cały dzień z uśmiechem na twarzy. bez Ciebie, bez Twojej pomocy, bez Twojego wsparcia.. wierzę, że dam radę. nie poddam się. | gazowana
|
|
|
|