 |
|
Kochane "koleżanki", opowiadając o mym zacnym życiu za moimi plecami, łaskawie nie dodawajcie wymyślonych przez siebie szczegółów. Moje życie jest na tyle zajebiste, że nie trzeba go ubarwiać .
|
|
 |
|
siedziała u przyjaciółki na dywanie odwrócona plecami do drzwi pokoju , grzebała w swojej komórce , zastanawiając się kiedy wróci jej skarb , zalamana podpierała się na łokciach w jednej chwili coś kucnęło nad nią i ją przytuliło szybkim ruchem odwróciła się i ujrzała go od razu rzuciła się mu na ramiona a z jej błekitnych oczu popłyneły łzy szczęścia . ' Kocham Cię , tęskniłem tak strasznie ' uśmiechając i ocierając jej oczy aby ani jedna łza nie spadla poza jej twarz , ona wsłuchana w te słowa nie wiedziała i nie umiała opanować swojej radości , po prostu była szczęśliwa .
|
|
 |
|
Weszła na siłownię. Akurat podciągał się na drążku. Dojrzała pracę jego mięśni i rąk. Skończył. Stał tyłem i wycierał twarz ręcznikiem. Podeszła bliżej i pocałowała go delikatnie w plecy. Wystraszył się i po chwili uśmiechnął. 'Cześć,Kochanie. Miałaś być wieczorem.' Objął ją w pasie. 'Chciałam tylko zajrzeć, co robisz i sobie pójść, ale sam wiesz, jak reaguję na Twój widok.' Zaśmiał się głośno. 'Pociągam Cię?' Przygryzła wargę i spuściła głowę. 'Hahah, buraku mój.' Odwróciła się na pięcie. 'Gdzie idziesz?' Zawołał wciąż się śmiejąc. 'Byle dalej od Ciebie.' Spojrzała naburmuszona. 'I skończ się wreszcie nabijać! Nie moja wina, że...że wywołujesz u mnie takie reakcje!' Podbiegł do niej i złapał za nadgarstki. 'Też Cię kocham.' Szepnął i ujął jej twarz w dłonie, by ją pocałować. 'Nie! Poczekaj do wieczora.' Powiedziała słodko i wyszła z pomieszczenia. Złapał się za głowę i wywrócił oczami. 'Kocham ją, no normalnie ją kocham!' [ ? ]
|
|
 |
|
nie wiem, może to głupstwa ktoś powie że się myle
dziś dla mnie świecą światła w mieście w którym żyje
|
|
 |
|
wiesz jak to jest gdy wszystko kończy sie na szczerych chęciach
|
|
 |
|
nic się nie stało jest okej
dobrze będzie rano ale nie ma dobranoc
|
|
 |
|
czemu cię nie ma, jak zostaje sam przed sobą ściemniać
|
|
 |
|
mam problem ale wiem że ktoś to rozumie, to co ja czuje
wiem że on zniknie kiedy do niej się przytulę
|
|
 |
|
kredki ułożone kolorystycznie od najbardziej podobnych do twoich oczu .
|
|
 |
|
Jeżeli blondynka ma ciemne odrosty to znaczy, że jej mózg jeszcze walczy !
|
|
 |
|
Nie pokazuj ludziom, że na czymś Ci zależy, bo dajesz im wtedy broń do ręki . [ net ]
|
|
 |
|
Gdy umrę, pochowajcie mnie twarzą w dół, żeby cały świat mógł mnie pocałować w dupę . [ net ]
|
|
|
|