 |
miałeś być moim szczęściem, a jesteś ciężarem w pamięci
|
|
 |
: Siedzisz już tyle godzin na tym jebanym gadu i nawet nie potrafisz napisać że masz mnie w dupie .. uwierz tak byłoby mi łatwiej. Nie robiłabym sobie nadziei że może coś z tego być.
|
|
 |
Bede pamietac jak nie zapomne.
|
|
 |
był kiedyś w moim życiu człowiek . bardzo ważny .
wyjątkowy . potrafił mnie przed wszystkim obronić,
wesprzeć w niepewności i dodać wiary .
zawsze się uśmiechał na mój widok .
uważał mnie za osobę wartościową .
nigdy we mnie nie zwątpił . wiedział kim naprawdę jestem i jak cierpię .
był w stanie zrobić dla mnie wszystko tak, jak ja dla niego .
pokazał mi piękno . przynosił radość w moje smutne dni .
uczył mnie życia . był wsparciem w trudnych chwilach .
człowiek ten nie musiał zadawać pytań, on wiedział .
nigdy nie przechodził obojętnie wobec moich łez i cierpienia .
obiecywał przynieść mi gwiazdy z nieba, te najpiękniejsze
i wyruszyć ze mną na koniec świata . obiecywał, że nigdy nie odejdzie,
że nigdy mnie nie opuści . już go nie ma . a jednak mnie opuścił . zniknął .
|
|
 |
Teraz, jesteś już tylko osobą którą kiedyś znałam.
|
|
 |
Dopiero po fakcie uswiadamiamy sobie, ze moglismy zrobic wszystko inaczej.
|
|
 |
spytałeś " czemu pale " , odpisałam ci " bo życie jest popierdolone " bo przecież nie mogłam napisać że właśnie z Twojego powodu zatruwam sobie życie .
|
|
 |
-kiedy zobaczę spadające gwiazdy za każdym razem pomyślę o jednym. -o czym? -żebym w końcu byc z nim,raz na zawsze. -nie masz innych marzeń? -w tej chwili to moje największe.
|
|
 |
Tyle chciałabym Ci powiedzieć, ale nie bardzo wiem, od czego zacząć. Może od tego, że Cię kocham? Albo, że dni, które spędziłam z Tobą, były najszczęśliwszymi dniami w moim życiu? Lub że w tym krótkim czasie, od kiedy Cię poznałam, doszłam do przekonania, że jesteśmy jak te dwie połówki jabłka, stworzeni po to, aby być razem..
|
|
 |
Jestem młoda, mam prawo popełniać błędy i mam prawo ich później żałować lub nie żałować. Nikt nie ma prawa mnie za to oceniać, a tym bardziej krytykować.!
|
|
 |
możesz strzelić mi prosto w głowę. możesz dodać truciznę do mojego picia. możesz udusić mnie poduszką, gdy będę spała. możesz zrzucić mnie z bardzo wysokiego klifu prosto na ostre skały. tylko proszę, nie łam mi serca.
|
|
 |
Pamiętam ten dzień kiedy postawiłam jasno przed sobą cel " Biorę się za siebie , dosyć użalania się nad sobą , patrzenia w lustro w swoje oczy wypełnione po
brzegi łzami , dosyć kurwa " . Początki były cholernie trudne , wciąż przed oczami , miałam jego bystre spojrzenie , wciąż jego uśmiech odbijał się w moich
oczach , nie mogłam przestać myśleć o chwilach które spędzałam razem z nim . Często płakałam po nocach , nie spałam . Pamiętam jak nie miałam siły otrzeć swoich łez , to ta bezsilność , którą czułam od środka
, doskonale pamiętam jak mocno mnie to wszystko bolało . Dopiero, gdy jego słowa " Jesteś silna , nigdy masz się nie poddać " dotarły do mojej podświadomości , dotarło do mnie że muszę , muszę mu pokazać że się nie mylił , że poradzę sobie bez niego .
|
|
|
|