głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika chocolatenuaar

Nikt tak na prawdę nie wie jak czuję się w tej chwili   jak bardzo Cię potrzebuję.

falszmaszwypisanynamordzie dodano: 10 kwietnia 2013

Nikt tak na prawdę nie wie jak czuję się w tej chwili , jak bardzo Cię potrzebuję.

Tak ciężko pogodzić się z myślą   że osoba którą się kocha układa sobie życię z kimś innym.

falszmaszwypisanynamordzie dodano: 10 kwietnia 2013

Tak ciężko pogodzić się z myślą , że osoba którą się kocha układa sobie życię z kimś innym.

Gdy patrzę na te dzisiejsze dziewczyny to tylko w łeb trzepnąć. Pierwsza  druga gimnazjum  a one wymalowane chuj wie jak i poubierane jak jakieś dziwki  dzięki czemu wyglądają co najmniej na 18 nastkę i myślą  że są zajebiste. Zarywają do facetów o wiele starszych od siebie  lizą się z kim popadnie  a w nocy podstawą jest pójść na jakiś melanż i ostro się nawalić  a później lecą do rodziców z płaczem  że ktoś je zgwałcił  choć najpierw same pchały się do wyra. Chłopaka mają tylko dla szpanu  by pochwalić się przed koleżankami jaki on to wyjebiście boski  patrzą tylko i wyłącznie na wygląd  bo przecież na chuj im brzydki chłopak z fajnym charakterem  taki nie ma u nich szans. Gówniary pierdolące o życiowych problemach  nic o nich nie wiedzące  bo ich życie leci na totalnym luzie. Życie bez jakichkolwiek zasad.

kinia10107 dodano: 9 kwietnia 2013

Gdy patrzę na te dzisiejsze dziewczyny to tylko w łeb trzepnąć. Pierwsza, druga gimnazjum, a one wymalowane chuj wie jak i poubierane jak jakieś dziwki, dzięki czemu wyglądają co najmniej na 18-nastkę i myślą, że są zajebiste. Zarywają do facetów o wiele starszych od siebie, lizą się z kim popadnie, a w nocy podstawą jest pójść na jakiś melanż i ostro się nawalić, a później lecą do rodziców z płaczem, że ktoś je zgwałcił, choć najpierw same pchały się do wyra. Chłopaka mają tylko dla szpanu, by pochwalić się przed koleżankami jaki on to wyjebiście boski, patrzą tylko i wyłącznie na wygląd, bo przecież na chuj im brzydki chłopak z fajnym charakterem, taki nie ma u nich szans. Gówniary pierdolące o życiowych problemach, nic o nich nie wiedzące, bo ich życie leci na totalnym luzie. Życie bez jakichkolwiek zasad.

chciałam mieć chociaż jeden powód na to  że nie jest wart mojej miłości. przecież ma tak cudne oczy  głos  włosy  dotyk. wszystko w nim jest najlepsze. szkoda tylko  że jest takim s k u r w i e l e m  a o tym uświadomił mnie chłopak  którego nawet nie znam.

kinia10107 dodano: 9 kwietnia 2013

chciałam mieć chociaż jeden powód na to, że nie jest wart mojej miłości. przecież ma tak cudne oczy, głos, włosy, dotyk. wszystko w nim jest najlepsze. szkoda tylko, że jest takim s k u r w i e l e m, a o tym uświadomił mnie chłopak, którego nawet nie znam.

nie znajduj nikogo innego po to  by zapomnieć o tym kogo kochasz.

falszmaszwypisanynamordzie dodano: 9 kwietnia 2013

nie znajduj nikogo innego po to, by zapomnieć o tym kogo kochasz.

pewnym osobom wybaczymy rzeczy  których innym nie bylibyśmy w stanie darować do końca życia.

falszmaszwypisanynamordzie dodano: 9 kwietnia 2013

pewnym osobom wybaczymy rzeczy, których innym nie bylibyśmy w stanie darować do końca życia.

najlepsze rzeczy w życiu są niewidoczne   dlatego zamykamy swoje oczy kiedy całujemy  płaczemy i marzymy.

falszmaszwypisanynamordzie dodano: 9 kwietnia 2013

najlepsze rzeczy w życiu są niewidoczne - dlatego zamykamy swoje oczy kiedy całujemy, płaczemy i marzymy.

Czuję  że upadam psychicznie. Po prostu już nie daję rady. Zadręczam się i za dużo myślę. Chcę by było lepiej. Codziennie staram się wyjść na prostą. Próbuję nie patrzeć mu w oczy  zmienić swoje ścieżki  zniknąć choćby na chwilę  ale nie potrafię. Mam przestać? Zastanawianie się  jak ruszyć tę machinę do przodu w niczym mi nie pomoże? Rozmowa z nim również? To powiedz mi  co zrobić żeby ogarnąć to chore serce. Chyba powinnam przestać istnieć albo zacząć od nowa na innej drodze. Powinnam czerpać z życia jak najwięcej i zostawić wszystko za sobą. Powinnam tak wiele  a nadal jestem tutaj i duszę się pragnieniami. Dlaczego?   yezoo

yezoo dodano: 8 kwietnia 2013

Czuję, że upadam psychicznie. Po prostu już nie daję rady. Zadręczam się i za dużo myślę. Chcę by było lepiej. Codziennie staram się wyjść na prostą. Próbuję nie patrzeć mu w oczy, zmienić swoje ścieżki, zniknąć choćby na chwilę, ale nie potrafię. Mam przestać? Zastanawianie się, jak ruszyć tę machinę do przodu w niczym mi nie pomoże? Rozmowa z nim również? To powiedz mi, co zrobić żeby ogarnąć to chore serce. Chyba powinnam przestać istnieć albo zacząć od nowa na innej drodze. Powinnam czerpać z życia jak najwięcej i zostawić wszystko za sobą. Powinnam tak wiele, a nadal jestem tutaj i duszę się pragnieniami. Dlaczego? [ yezoo ]

Może i często się kłócimy. Może i nie zawsze jesteśmy w stosunku do siebie fair. Może i nie raz przesadzamy. Może wytykamy sobie za dużo wad  może i czasem mamy siebie dość. Ale ważne  że wiemy ile dla siebie znaczymy. Bo nawet  jeśli myślimy  że to już koniec  zawsze  ale to zawsze tęsknimy  żałujemy i kochamy... I nie wyobrażam sobie  że pewnego dnia  miałoby Cię zabraknąć.

kinia10107 dodano: 8 kwietnia 2013

Może i często się kłócimy. Może i nie zawsze jesteśmy w stosunku do siebie fair. Może i nie raz przesadzamy. Może wytykamy sobie za dużo wad, może i czasem mamy siebie dość. Ale ważne, że wiemy ile dla siebie znaczymy. Bo nawet, jeśli myślimy, że to już koniec, zawsze, ale to zawsze tęsknimy, żałujemy i kochamy... I nie wyobrażam sobie, że pewnego dnia, miałoby Cię zabraknąć.

Nigdy nie chciałam być tą  o której będziesz chciał zapomnieć. Wiem  że spieprzyłam wiele spraw  nie doceniałam tego uczucia i sądziłam że ramiona innego będą tak samo ciepłe jak Twoje  a wargi tak czułe. Szukałam tego szczęścia z rąk do rąk  oddechów do oddechu i marnych szeptów. Byłam ślepa na wszystko i w pewnym momencie przestałam słuchać swojego serca które krzyczało  wyrywało się  drapało od środka  ale ja to zagłuszałam. Przepraszam  że nie pozwoliłam nam istnieć  że szukałam wszędzie tylko nie w Tobie.

kinia10107 dodano: 8 kwietnia 2013

Nigdy nie chciałam być tą, o której będziesz chciał zapomnieć. Wiem, że spieprzyłam wiele spraw, nie doceniałam tego uczucia i sądziłam,że ramiona innego będą tak samo ciepłe jak Twoje, a wargi tak czułe. Szukałam tego szczęścia z rąk do rąk, oddechów do oddechu i marnych szeptów. Byłam ślepa na wszystko i w pewnym momencie przestałam słuchać swojego serca,które krzyczało, wyrywało się, drapało od środka, ale ja to zagłuszałam. Przepraszam, że nie pozwoliłam nam istnieć, że szukałam wszędzie tylko nie w Tobie.

Najlepsze definicje miłości można usłyszeć od dziewczyny która kiedyś kochała  a teraz cierpi. Od porzuconego dziecka. Od osoby która była molestowana. Starszego człowieka o którym zapomniała rodzina. Naprawdę nie pierdol mi tutaj o dobru  miłości i współczuciu... Po prostu ich posłuchaj.

kinia10107 dodano: 8 kwietnia 2013

Najlepsze definicje miłości można usłyszeć od dziewczyny,która kiedyś kochała, a teraz cierpi. Od porzuconego dziecka. Od osoby,która była molestowana. Starszego człowieka,o którym zapomniała rodzina. Naprawdę nie pierdol mi tutaj o dobru, miłości i współczuciu... Po prostu ich posłuchaj.

patrzył się na nią. jego wzrok powędrował z oczu na usta. jego twarz zbliżała się do jej twarzy. ogarniał ją strach. nie wiedziała co robić. nie wiedziała czy tego chcę. odsunęła się.   przepraszam  nie mogę   powiedziała cicho  spuszczając głowę na dół.   dlaczego? zapytał  łapiąc jej podbródek. uniósł lekko jej głowę i popatrzył w zaszklone oczy. była taka delikatna  taka krucha. bał się  że każde jego dotknięcie sprawia jej ból. nie chciał jej zranić. kochał ją. miała w sobie coś cudownego. była taka wyjątkowa  taka niepowtarzalna. w pewnym momencie z jej oczu uroniła się łza. swoimi palcami  najłagodniej jak mógł  wytarł jej policzek. podszedł bliżej i przytulił ją.   to on  prawda? to tamten drań cię tak zranił  tak?   zapytał. zaczęła płakać. czuł jak się trzęsła.   spokojnie. ja cię tak nie zranię  rozumiesz? nie zranię. kocham cię  tak zajebiście mocno   powiedział  odsuwając się od niej  aby spojrzeć jej w oczy.   zaufaj mi   poprosił  zatrzymując swoje łzy.

kinia10107 dodano: 8 kwietnia 2013

patrzył się na nią. jego wzrok powędrował z oczu na usta. jego twarz zbliżała się do jej twarzy. ogarniał ją strach. nie wiedziała co robić. nie wiedziała czy tego chcę. odsunęła się. - przepraszam, nie mogę - powiedziała cicho, spuszczając głowę na dół. - dlaczego? zapytał, łapiąc jej podbródek. uniósł lekko jej głowę i popatrzył w zaszklone oczy. była taka delikatna, taka krucha. bał się, że każde jego dotknięcie sprawia jej ból. nie chciał jej zranić. kochał ją. miała w sobie coś cudownego. była taka wyjątkowa, taka niepowtarzalna. w pewnym momencie z jej oczu uroniła się łza. swoimi palcami, najłagodniej jak mógł, wytarł jej policzek. podszedł bliżej i przytulił ją. - to on, prawda? to tamten drań cię tak zranił, tak? - zapytał. zaczęła płakać. czuł jak się trzęsła. - spokojnie. ja cię tak nie zranię, rozumiesz? nie zranię. kocham cię, tak zajebiście mocno - powiedział, odsuwając się od niej, aby spojrzeć jej w oczy. - zaufaj mi - poprosił, zatrzymując swoje łzy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć