 |
|
Z życiem jak z malowaniem paznokci : łatwiej ukryć błąd pod kolejną warstwą lakieru , niż zmyć wszystko i zacząć od początku
|
|
 |
|
i chociaż od tak dawna już do mnie nie piszesz , na dźwięk każdej nowej wiadomości zamykam oczy i z nadzieją myślę sobie , ' a może tym razem to Ty? '
|
|
 |
|
- jak to jest jak się zakochasz w chłopaku? - Szczerze? Są trzy etapy. Etap 1 : Na początku tracisz dla niego głowe, staje się najważniejszą osobą w twoim życiu. Starasz się zrobić wszystko by go tylko mieć dla siebie. Etap 2 : Zdajesz sobię sprawe że mogłabyś oddać za niego własne życie. Jest ci bliski jak jeszcze nikt. Czujesz motylki w brzuchu, chce ci się żyć, cieszysz się każdym nowym dniem.. - A co z etapem 3 ? - Wtedy już nie jest tak kolorowo jak myślałaś. Facet który stał się twoim życiem, przestaje się tobą interesować, tracicie kontakt, mijacie się. Wpadasz w załamanie, dni stają się szare, pełne łez. Masz wrażenie że nie masz dla kogo żyć. - Wiesz.. To ja chyba nie chce się zakochiwać.
|
|
 |
|
Z każdym dniem stawał się jej bliższy. Spędzał z nią każdą wolną chwilę, dzwonił, pisał. Cały czas chciał mieć z nią kontakt. Pewnego dnia nie napisał. Już nigdy nie zadzwonił.
|
|
 |
|
Zagrajmy w nową grę "KOCHANIE". Zasady? Dość proste: gadajmy ze sobą, śmiejmy się razem, spędzajmy ze sobą czas, przytulajmy się, dotykajmy, całujmy. Kto pierwszy się zakocha - odpada!
|
|
 |
|
czy istniejesz może w wersji z sercem? bardzo chciałabym mieć cię takiego.
|
|
 |
|
Jak inaczej być może, skoro co dzień mam ciebie w sercu i w głowie !
|
|
 |
|
Na szczęście pracujesz całe życie , a na nieszczęście sekundę
|
|
 |
|
`-ulubiony kolor ? -niebieski. -bo niebo ? -nie, bo Jego oczy. [ net ] .
|
|
 |
|
pierdolona narkomanka , uzależniona od Twojego uśmiechu .
|
|
 |
|
- zasługujesz na kogoś lepszego... - chodzi Ci o tych wszystkich, którzy pisali mi wiersze i podrzucali do torebki, dawali kwiatki zrywane w parku, śpiewali piosenki o miłości próbując patrzeć w oczy, twierdzili, że jestem najpiękniejsza i najzabawniejsza? I z zazdrości nie pozwalali swoim kumplom rozmawiać ze mną i przynosili mi kawę, gdy miałam gorszy dzień, zapraszali na wyjazdy, do kina i na spacer? I lali się ze mną wodą z fontanny i szukali dla mnie tęczy? No to mamy problem bo ja kocham Ciebie, dupku.
|
|
 |
|
Zabierz mnie tam gdzieś najdalej gdzie najwolniej płynie czas, z Tobą za rękę przed siebie w nieznane będę szła..
|
|
|
|