 |
- musimy porozmawiać . chcę powiedzieć Ci coś ważnego .
- wiem . ja Ciebie też ./duuusiaxp
|
|
 |
- Kocham Cię.; *
- to ci współczuje.; x
- czemu.?;
- zobaczysz. . ./duuusiaxp
|
|
 |
- z nami koniec..
- haha.
- czemu sie śmiejesz a nie rozpaczasz.?; bo własnie teraz pokazałeś ,ze nie jesteś wart zadnej z moich łez../duuusiaxp
|
|
 |
-on ją kochał.. ale nie mógł z nią być.
-Czemu?
-Bo bał się.
-Czego?
-Tego,co powiedzieliby jego koledzy/duuusiaxp
|
|
 |
-Popatrz na mnie.
-Po co? -
Popatrz, a może zrozumiesz jak wyglądają ludzie, których ranisz /duuusiaxp
|
|
 |
-Co to nadzieja?
-Nadzieja... Nadzieja jest wtedy, gdy szukasz bursztynu w piaskownicy.
-Ale w piaskownicy nie ma bursztynów.
-No właśnie. Ale mimo wszystko wciąż uparcie szukasz, choć wiesz, że szansa aby jakikolwiek znaleźć jest minimalna.- to własnie jest nadziejaa /duuusiaxp
|
|
 |
-śpisz? -nie. -bo? -nie chcę wkraczać do świata marzeń. -jak to? -w nim za pięknie jest,a gdy się budze trudno mi jest się otrząsnąć i wejść znów do rzeczywistości ./duuusiaxp
|
|
 |
-Jesteś szczęśliwa?
- Tak.. dlaczego miałabym nie być?
- Do pełni szczęścia potrzeba miłości.
- Mam miłość. Mam przyjaciół którzy mnie kochają, mam rodzinę…/duuusiaxp
|
|
 |
-Czemu tak sadzisz?
-jestes taka...taka obojetna...
-Wiesz życie skopało mi dupe kilka razy wiec sie uodporniłam ./duuusiaxp
|
|
 |
`-Już zapomniałam jak to jest.
-Co takiego?
-Jak to jest być tak beztrosko i cholernie szczęśliwą./duuusiaxp
|
|
 |
-a co jeśli któregoś dnia będę musiał odejść?
spytał Krzyś, ściskając misiową łapkę.
-co wtedy? nic wielkiego, odparł Puchatek.
posiedzę tutaj i poczekam na Ciebie, bo jeśli się kogoś kocha,
to ten ktoś nigdy nie znika,
tylko siedzi i gdzieś na Ciebie czeka..../duuusiaxp
|
|
 |
-Czemu to robisz ?
-Bo, Cie kocham...
-Jeśli tak to mnie pocałuj.
-Nie moge.
-Wobec tego mnie nie kochasz..
-Kocham i dlatego chce Cię uchronić
-Przed czym ?
-Przed bólem../duuusiaxp
|
|
|
|