 |
Dziś potrzebne są tylko ciepłe i szerokie ramiona, które zdołałyby przytulić na tyle mocno, by zgnieść wszystkie problemy, niemoralne nadzieje i marzenia.
|
|
 |
Nie ma lekarstwa mocniejszego, skuteczniejszego, doskonalszego dla naszych ran we wszystkich sprawach ziemskich, jak mieć kogoś, kto cierpi z nami w każdym nieszczęściu i cieszy się w powodzeniu.
|
|
 |
Jeszcze wczoraj czułam cię W kroplach deszczu w cieple ust Dziś samotnych godzin dźwięk przyśpiesza tętno/ dokładnie tak dziś.
|
|
 |
Gdzie u kobiety zaczyna się miłość, tam kończą się wszystkie zasady
|
|
 |
Ta rozprzestrzeniająca się we krwi pustka, rozsiana niczym wirus.Bezdech wywołany wielkim bólem, który nie daje mi szansy na oddech.Nie umiem poradzić sobie z tym uczuciem, to mnie niszczy, rozdrabnia mnie na kawałki by potem zostawić mnie miękką.Nie potrafię dopuścić do siebie prawdy, bo gdy to zrobię moje serce może tego nie wytrzymać.Tak bardzo boje się życia.Zmienia mnie w słabą istotę, czerpiąc wszystko co najlepsze, a zostawiając tylko narastający ból.Wolałabym nic nie pamiętać...zapomnieć o Tobie, żyć tak jakbyś nigdy nie istniał.Potrzebuję pomocy, tak bardzo jej kurwa potrzebuję.Inaczej nie będzie już kogo miało ranić życie.
|
|
 |
Co jeśli przestanę? I nie pojawię się już w miejscu, w którym zawsze na Ciebie czekam. Nie będę spoglądać co kilka minut na telefon, licząc na jakąkolwiek wiadomość od Ciebie. Przestanę myśleć o Tobie. A każdej kolejnej nocy nie będę zarywała na tworzeniu Naszej wspólnej przyszłości. Co jeśli jutro wrócę do domu, zjem obiad, przeczytam książkę, a Ty nie pojawisz się w żadnej myśli w mojej głowie? Przestanę pisać do Ciebie z byle powodu, tylko po to, by zacząć rozmowę. Minę Cię obojętnie na ulicy i już nie spojrzę tak, jak zrobiłabym to wczoraj. Co jeśli zapomnę? Wykluczę Cię z mojego życia, odstawię na bok i tak zwyczajnie nie będę już pamiętać. Uwolnię się od miłości, której nigdy nie miałam. Zacznę patrzeć w inne oczy i być może w nich znajdę coś piękniejszego, coś wartego więcej niż łzy, coś, co da mi powód by żyć i w końcu przestać uciekać. [ yezoo ]
|
|
 |
A może miłość to nie wszystko?
|
|
 |
- Gdybyś miała umrzeć co byś chciała jeszcze zrobić? - Pocałować go choć raz, tylko tyle.
|
|
 |
Możemy się krzywdzić - to dowód miłości.
|
|
 |
To nic złego, bać się co będzie dalej.
|
|
 |
Obojętność dotyka najbardziej.
|
|
 |
Gdyby mój tata wiedział ile przez Ciebie płacze, zajebałby Cię.
|
|
|
|