 |
Fuck God, believe in yourself.
|
|
 |
Zapomnij, że istniałam... że byłam... że się śmiałam...
|
|
 |
chciałam o tobie zapomnieć, jednak, gdy patrzyłam na błękitne niebo, było tak jakbym patrzyła na ciebie. bo ty jesteś wszędzie, gdzie patrzę..
|
|
 |
nigdy nie rezygnuj. nigdy się nie poddawaj..
|
|
 |
Miłość do klubu – nie za pieniądze, nie za zaszczyty. Wypłatą stają się piękne chwile, których się nigdy nie zapomni, wspomnienia, które zostaną do końca. Koledzy, którzy staną murem. Do grobu nie można zabrać nic – a pamięć pozostanie na zawsze.
|
|
 |
To chyba kobiecy masochizm, że podoba się nam męskie chamstwo. Chcemy drani, nie śniadań do łóżka; potrzebujemy kopniaka w tyłek naszej ambicji, nie kwiatów; musimy mieć ciągle tę kroplę strachu w żyłach, nie dozgonne zapewnienia; nie wykorzystywania po cichu, a brania 'bo się należy'. Oczekujemy sprzeciwu, krótkich kłótni i dłuuuuugich przeprosin (tak, tych ze zgaszonym światłem i ciężkim oddechem).
|
|
 |
Pamiętasz? Razem na zawsze, razem do piekła.
|
|
 |
To fikcja nie magia, wieczność pryska jak bańka
|
|
 |
wiesz że mam do Ciebie słabość, że twoje zdanie liczy się najbardziej, że zrobiłabym dla Ciebie bardzo dużo rzeczy a ty to tak perfidnie wykorzystujesz że sama siebie za to nienawidzę, że nie chce by tak było, nie chce żebyś był tym 'jedynym' bo nie chce być zabawką, chce mieć kogoś kto zasługuje na moją miłość i kto nie będzie takim szmaciarzem jak ty, ale nie potrafię Cie przestać kochać od zawsze wybierałam trudnych facetów.
|
|
 |
|
pamiętaj nigdy nie zrezygnowałam z Ciebie.
|
|
9565 dodał komentarz: do wpisu |
5 czerwca 2011 |
|
|