 |
Nigdy nie pomyślałabym, że będę przez Ciebie cierpieć, że będę płakać kiedy nikt nie widzi, że będę analizowała wszystkie wspólne chwile, wszystkie Twoje słowa i szukała w nich kłamstw. Nigdy nie pomyślałabym, że odejdziesz po tym wszystkim.
|
|
 |
Czuła, że powraca do dawnych nawyków. Z każdym mijającym dniem wszystkie pozytywne myśli towarzyszące jej od kilku tygodni stawały się coraz słabsze. To cholernie męczące starać się być szczęśliwą cały dzień, a ona już po prostu nie miała na to energii.
|
|
 |
I nie pozwól, aby odległość zniszczyła to, co was dzieli. Bo uczucia to nie kilometry.
|
|
 |
Rozbieraj mnie powoli, bez wstydu, uprzedzeń, doświadczeń, do samej miłości. Aż Bóg wstrzyma oddech.
|
|
 |
Od kiedy wiem jak masz na imie tak nazywa się całe moje życie.
|
|
 |
Mijamy się z trudem, bo nas oboje wciąż do siebie ciągnie.
|
|
 |
Faceci są dziwni. Zaczynają się starać, kiedy mi jest już wszystko jedno.
|
|
 |
Chciałabym wyjść z tego domu i wrócić dopiero w następnym tygodniu gubiąc w między czasie swoje serce gdzieś na jednej z imprez. Utopić je w kieliszku wódki i zostawić tam dla jakiegoś naćpanego kolesia, którego w ogóle nie będę pamiętać. Stać się tą jedną z suk, i kompletnie nic nie czuć.
|
|
 |
Czasami po prostu wszystko idzie źle. Pieprz to.
|
|
 |
Daje sobie spokój, mija tydzień, miesiąc, powoli wszystko wraca do rzeczywistości, a potem On się odzywa i od nowa jebie mi cały świat.
|
|
|
|