 |
jestem ciekawa co by było dzisiaj gdybym nie dała Ci odejść? / i.need.you
|
|
 |
|
Nie próbujmy udawać kogoś kim nie jesteśmy, nie próbujmy prezentować siły, której nie mamy.
|
|
 |
|
Ktoś tu był przed Tobą. Siadaj proszę ostrożnie. Staraj się niczego nie ruszyć, nie pognieść poduszek i zmieniać fałdek pościeli. Nie ruszaj kubka, który stoi na nocnej szafce, nie dotykaj, nie przykładaj warg. Nie mów za głośno, nie zagłuszaj wspomnień. Nie wybuchaj śmiechem, bo w tych ścianach nadal odbija się jeszcze echo tamtej radości. Bądź ostrożny. Ktoś tu był przed Tobą i nadal nie odszedł z mojego serca. Mogę budzić się koło Ciebie, ale nie z Tobą. Nie bądź rozżalony kiedy wyjdę już z innym. Rozgość się w moim życiu, ale nie w sercu. Uważaj. Staraj się nie zatrzeć śladów mojej dawnej miłości./esperer
|
|
 |
Jesteś błędem którego nie żałuje, ale gdybym mogła wybierać jeszcze raz, nigdy byśmy się nie spotkali.
|
|
 |
Spoglądasz w dół, z piątego piętra bloku, wypuszczasz z ust dym z papierosa i myślisz o tym, że jest środek nocy, a Ty marzniesz bez niego i tęsknisz.
|
|
 |
|
wiesz, ja chyba za bardzo dałam mu odczuć, że mi na nim zależy. że bez niego nie umiem normalnie żyć i funkcjonować. on to wykorzystuje. wie, że, jak zrobi coś złego, to mu mimo wszystko wybaczę. wie, że do niego wrócę. jestem zbyt słaba. wolę by mnie ranił i był ze mną. niż miałabym żyć bez niego. / i.need.you
|
|
 |
po usłyszeniu sygnału powiedz, jak bardzo mnie kochasz .
|
|
 |
Problem w tym, że nadal pamiętam. Nadal pamiętam, jak mnie przytlałeś. Całowałeś. Głaskałeś. Nadal pamiętam, jak zaciskałeś pięści z podniecenia jak przekraczałam ręką linie Twoich boxerek. Nadal wszystko pamiętam. Niestety. [kwiatuszek_08]
|
|
 |
Kocham Cię!, ale Ty i tak sie nigdy o tym nie dowiesz [kwiatuszek_08]
|
|
 |
Dałam Ci szanse, bo jestem samotna. Przepraszam, ale to nie Ciebie kocham, tylko, że teraz juz jest troche za późno. Za późno na wszystko [kwiatuszek_08]
|
|
 |
|
i gdy przyszło ciemne, zimne popołudnie, uświadomiłam sobie, że nie mam nikogo, nikogo kto mógł by mnie przytulić w smutku, dać swoją bluzę w zimnie. że potrzebuję kogoś, kto by mnie kochał. że mimo tych kochanych osób, które mnie otaczają, jestem zupełnie sama. /
schizzy
|
|
|
|