głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika chimica

kolejny raz powoli tracę siły do życia..   podobnodziwka

podobnodziwka dodano: 20 marca 2014

kolejny raz powoli tracę siły do życia.. / podobnodziwka

Przyjdź na kolację  przygotuję to co najbardziej lubisz  zrobię grzanki z dżemem i opowiem Ci o miłości  jaka spotkała dwoje zagubionych w świecie ludzi. Opowiem Ci o ich pierwszym spotkaniu  niby zwyczajnym  a jednak mającym diametralny wpływ na ich przyszłe życie. Opowiem Ci jak dziewczyna zawróciła w głowie chłopakowi  który dawniej nie miał na uwadze nic  prócz własnej wygody i chęci zdobycia respektu wśród swoich znajomych. Opowiem Ci o ich wspólnych nocach  które spędzali na rozmowach o życiu  które mogły wydawać się nudne  jednak były tak twórcze i wciągające  że przeciągały się do południa następnego dnia. Opowiem Ci o prawdziwej miłości  która miała nie mieć miejsca  bo oboje się tego przez długi czas wypierali. Opowiem Ci jak oboje nie wierzyli w miłość  jednak gdy dotknęła ich strzała amora  nie chcieli niczego  prócz siebie nawzajem. Opowiem Ci jak płakała  bo wielokrotnie ją skrzywdził  jednak za każdym razem mu przebaczała. Opowiem Ci o nas kochanie. mr.lonely

mr.lonely dodano: 20 marca 2014

Przyjdź na kolację, przygotuję to co najbardziej lubisz, zrobię grzanki z dżemem i opowiem Ci o miłości, jaka spotkała dwoje zagubionych w świecie ludzi. Opowiem Ci o ich pierwszym spotkaniu, niby zwyczajnym, a jednak mającym diametralny wpływ na ich przyszłe życie. Opowiem Ci jak dziewczyna zawróciła w głowie chłopakowi, który dawniej nie miał na uwadze nic, prócz własnej wygody i chęci zdobycia respektu wśród swoich znajomych. Opowiem Ci o ich wspólnych nocach, które spędzali na rozmowach o życiu, które mogły wydawać się nudne, jednak były tak twórcze i wciągające, że przeciągały się do południa następnego dnia. Opowiem Ci o prawdziwej miłości, która miała nie mieć miejsca, bo oboje się tego przez długi czas wypierali. Opowiem Ci jak oboje nie wierzyli w miłość, jednak gdy dotknęła ich strzała amora, nie chcieli niczego, prócz siebie nawzajem. Opowiem Ci jak płakała, bo wielokrotnie ją skrzywdził, jednak za każdym razem mu przebaczała. Opowiem Ci o nas kochanie./mr.lonely

Domyśl się  że coś jest nie tak. Przyjrzyj się na moje oczy  kiedy przychodzisz i dostrzeż resztki niedawno wylanych łez. Proszę Cię  zrozum bez moich komunikatów  nie umiem skleić tych słów  nie pozwolę sobie na przyznanie się do słabości. Bądź tu  rozkmiń  że tylko przy Tobie się uśmiecham   chimica

podobnodziwka dodano: 19 marca 2014

Domyśl się, że coś jest nie tak. Przyjrzyj się na moje oczy, kiedy przychodzisz i dostrzeż resztki niedawno wylanych łez. Proszę Cię, zrozum bez moich komunikatów, nie umiem skleić tych słów, nie pozwolę sobie na przyznanie się do słabości. Bądź tu, rozkmiń, że tylko przy Tobie się uśmiecham ~ chimica
Autor cytatu: chimica

 Wydarłabym serce z klatki piersiowej gdybym mogła   spuściła bym głowę z pokora i czekała aż mi oddasz.  Nie zapomnij o tym że jestem w środku inną osobą   tak cholernie wrażliwą  ktora nie wie czy jesteś obok. !

podobnodziwka dodano: 19 marca 2014

"Wydarłabym serce z klatki piersiowej gdybym mogła, spuściła bym głowę z pokora i czekała aż mi oddasz. Nie zapomnij o tym,że jestem w środku inną osobą, tak cholernie wrażliwą, ktora nie wie czy jesteś obok. ! "

Kolejny wieczór  kolejne łzy  kolejna walka. Walka z samym sobą jest najgorsza. A co jeśli przegram? Nie mogę przegrać.. Nie chce już więcej ran  nie chce już więcej blizn  nie chce już więcej widzieć krwi. To mnie niszczy nie tylko fizycznie  to mnie niszczy psychicznie.   podobnodziwka

podobnodziwka dodano: 19 marca 2014

Kolejny wieczór, kolejne łzy, kolejna walka. Walka z samym sobą jest najgorsza. A co jeśli przegram? Nie mogę przegrać.. Nie chce już więcej ran, nie chce już więcej blizn, nie chce już więcej widzieć krwi. To mnie niszczy nie tylko fizycznie, to mnie niszczy psychicznie. / podobnodziwka

http:  ask.fm Psssyycho

podobnodziwka dodano: 19 marca 2014

Będę silna  będę twarda jak skała  jednak pozwól  że zanim to nastąpi jeszcze przez chwilę pobędę taka słaba. Że jeszcze przez moment będę szeptać Ci do ucha  że musisz mnie przytulić  bo wciąż nie daję rady. I będziesz musiał się mną zaopiekować i jeszcze będziesz musiał być przy mnie  a później się pozbieram i będę taka jak kiedyś. Ale Ty nie odchodź  bo znów stracę wszystkie siły i znów spadnę na samo dno  a przecież oboje chcemy tylko szczęścia i spokoju  którego od tak dawna nie mamy. Przy Tobie pozbieram serce w całość i zamknę gdzieś głęboko całe cierpienie i będę twarda  silna i poradzę sobie ze wszystkim. Tylko bądź przy mnie  już nigdzie beze mnie nie odchodź. Nie odchodź  bo umrę.    napisana

napisana dodano: 19 marca 2014

Będę silna, będę twarda jak skała, jednak pozwól, że zanim to nastąpi jeszcze przez chwilę pobędę taka słaba. Że jeszcze przez moment będę szeptać Ci do ucha, że musisz mnie przytulić, bo wciąż nie daję rady. I będziesz musiał się mną zaopiekować i jeszcze będziesz musiał być przy mnie, a później się pozbieram i będę taka jak kiedyś. Ale Ty nie odchodź, bo znów stracę wszystkie siły i znów spadnę na samo dno, a przecież oboje chcemy tylko szczęścia i spokoju, którego od tak dawna nie mamy. Przy Tobie pozbieram serce w całość i zamknę gdzieś głęboko całe cierpienie i będę twarda, silna i poradzę sobie ze wszystkim. Tylko bądź przy mnie, już nigdzie beze mnie nie odchodź. Nie odchodź, bo umrę. / napisana

Kolejny raz wzywa ją nałóg  nałóg czerwonych kreseczek na ciele. Ale walczy  próbuje się powstrzymać  krzyczy  przecież tego nie chce. Nie chce kolejny raz być tak słaba  nie chce kolejny raz czuć spływającej krwi. Siedzi na łóżku  łzy delikatnie gładzą jej twarz  a ręce całe się trzęsą.  Dzisiaj walkę wygrałam  ale następnym razem mogę przegrać    jedna myśl  miliony łez i strach   co będzie następnym razem...   podobnodziwka

podobnodziwka dodano: 19 marca 2014

Kolejny raz wzywa ją nałóg, nałóg czerwonych kreseczek na ciele. Ale walczy, próbuje się powstrzymać, krzyczy, przecież tego nie chce. Nie chce kolejny raz być tak słaba, nie chce kolejny raz czuć spływającej krwi. Siedzi na łóżku, łzy delikatnie gładzą jej twarz, a ręce całe się trzęsą. "Dzisiaj walkę wygrałam, ale następnym razem mogę przegrać" - jedna myśl, miliony łez i strach - co będzie następnym razem... / podobnodziwka

http:  batpsychofan.tumblr.com

podobnodziwka dodano: 19 marca 2014

 Bo potrzebuję Ciebie  jak żadnej innej rzeczy  Skłamałbym  mówiąc  że chce się z Ciebie wyleczyć

podobnodziwka dodano: 19 marca 2014

"Bo potrzebuję Ciebie, jak żadnej innej rzeczy Skłamałbym, mówiąc, że chce się z Ciebie wyleczyć"

I nagle Twoje wypełnione miłością serduszko pęka  rozbija się na milion kawałków  a każde z tych miliona kawałków cholernie boli. Nagle oczy wypełniają się łzami  których nie umiesz opanować   i nie ważne czy jesteś w domu  autobusie czy w szkole  z Twoich oczu ciekną ciurkiem kropelki przypominające kształtem połowę serca. A co z Twoimi ustami? Nie potrafią się już uśmiechać  tak po prostu  są tylko czerwone od zagryzania i niedługo tryśnie pewnie z nich krew. Ale pomimo tego  wciąż kochasz nad życie i chcesz walczyć. I szukasz w sobie tej pierdolonej siły do walki. I się nie poddasz  choćbyś na końcu miał zdechnąć.   podobnodziwka

podobnodziwka dodano: 19 marca 2014

I nagle Twoje wypełnione miłością serduszko pęka, rozbija się na milion kawałków, a każde z tych miliona kawałków cholernie boli. Nagle oczy wypełniają się łzami, których nie umiesz opanować - i nie ważne czy jesteś w domu, autobusie czy w szkole, z Twoich oczu ciekną ciurkiem kropelki przypominające kształtem połowę serca. A co z Twoimi ustami? Nie potrafią się już uśmiechać, tak po prostu, są tylko czerwone od zagryzania i niedługo tryśnie pewnie z nich krew. Ale pomimo tego, wciąż kochasz nad życie i chcesz walczyć. I szukasz w sobie tej pierdolonej siły do walki. I się nie poddasz, choćbyś na końcu miał zdechnąć. / podobnodziwka

Dzisiaj nie smakowało mu nic prócz wódki samej  która była – jak zawsze – niezawodna i przewidywalna. Niczego nie obiecywała prócz chwilowego raju upojenia i długiego piekła kaca. Stawiała sprawę jasno: wystawię ci jutro rachunek tak wysoki  jak wielkie będzie twoje szczęście dzisiaj.

mr.lonely dodano: 19 marca 2014

Dzisiaj nie smakowało mu nic prócz wódki samej, która była – jak zawsze – niezawodna i przewidywalna. Niczego nie obiecywała prócz chwilowego raju upojenia i długiego piekła kaca. Stawiała sprawę jasno: wystawię ci jutro rachunek tak wysoki, jak wielkie będzie twoje szczęście dzisiaj.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć