 |
|
usiądę na parapecie z paczką fajek , litrem Finlandii i będę się pytać tego na górze dlaczego akurat mi tak się jebie życie./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
idę ulicą , w słuchawkach Onar - Ja bym oszalał , tusz płynie po czerwonych policzkach z ust to chwile wylatuje biały dym , a ja dalej udaje że mam wyjebane./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
chociaz pisze z nim do późna w nocy, a za parę godzin razem wstajemy do szkoły , nie żałuje tego że w szkole jestem nieprzytomna i jedynie o czym myślę to On. /namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
nikt nie może ogarnąć co się dzieje w moim sercu czy tam w mojej duszy . jak można ogarniać osobę , która jednego dnia płacze i jest bliska załamania nerwowego , nie ma na nic ochoty i chodzi w starym dresie , jak drugiego dnia wygląda całkiem normalnie i śmieje się z byle powodu ? nie da się , nie można . ja sama siebie nie rozumiem , więc chyba nie powinnam mieć do nikogo pretensji . nawet do przyjaciół . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
|
bo wiesz , ja sobie tak myślę . na chuj wam te związki ? to durne wiązanie się z kimś . może mi to wytłumaczycie ? ja tego nie rozumiem . to same kłopoty . przecież bycie singlem jest zajebiste i można się zajebiście bawić na imprezach . no bo pomyśl , do czego potrzebny byłby ci teraz chłopak ? no do niczego . dobra , te związki i statusie na fejsie wam mogę jeszcze wybaczyć . ALE ŚLUB ? po co ludzie w ogóle biorą ślub ? ale ja się cieszę , że jestem sam . / haha , kolega ; **
|
|
 |
|
kaj idziesz jak cima ?! / pewien osobnik ! yhyhyhy .
|
|
 |
|
Zmienione ideały dzisiaj nie ma to znaczenia wszystko się popsuło dużo przeżyć większa cena./ TPS
|
|
 |
|
Zaspanym głosem odebrała telefonem nad ranem od Niego „ wiem że mnie zabijesz ale pamiętaj księżniczko , że łobuz kocha bardziej , śpij słodko ” zasnęła z myślą ,że ma najlepszego mężczyznę na świecie./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
I chce ostatnią szansę bo znów zjebał , dam mu ją i kolejnych milion , za bardzo go kocham by pozwolić mu odejść./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
biegnę dać sobie radę. bez Ciebie. po drodze upadam, zahaczając obcasem o krawężnik. ale za każdym razem podnoszę się, prymitywnie otrzepując moją sukienkę. przecież leżenie plackiem na chodniku jest równie owocne co miłość względem Ciebie. równie korzystne.
|
|
 |
|
Chciałabym cofnąć czas, żeby było jak dawniej, chociaż na jeden dzień, godzine, minute, chwile ♥
|
|
|
|