 |
Była piękna pamiętam, miała spokój na rękach
i serce mi pęka, gdy myślę, że jej nie ma
|
|
 |
Uśmiechała się tak fajnie, pamiętam,
niosła mi ukojenie jak ulubiona piosenka
|
|
 |
Ile razy muszę mówić Ci,
powtarzać to samo,
nie musimy się kłócić przecież czasu mamy mało
|
|
 |
Ile razy muszę mówić Ci powtarzać to samo,
kocham tylko Ciebie, kocham Twój umysł i ciało
|
|
 |
Czas leczy rany, taa, chuja jest w tym prawdy.
Każdy dzień od tamtej chwili niczego nie jest warty
|
|
 |
I nawet najgłupsze rzeczy, kiedy jesteś zakochany, zapamiętujesz jak coś najpiękniejszego. Bo ich prostoty nie da się porównać z niczym innym.
|
|
 |
„[...] Nawet największa namiętność znika. Wkrada się nuda. Codzienność. Wszystko wydaje się takie samo. Zgaszone. Pozbawione bodźców. Że miłość, którą pokazują nam w książkach i filmach, to tylko fantazja. Więc ludzie alo się rozstają, albo zdradzają. Żeby się odrodzić. Żeby przypomnieć sobie to ogromne uczucie, które ściskało żołądek na myśl o drugiej osobie. O przebywaniu razem. I tak w błędnym kole hipokryzji mija czas, a jedno nie ma odwagi powiedzieć drugiemu, że uczucie między nimi się zmieniło, wypaliło, zgasło.”
|
|
 |
„(...) nic, co wspaniałe, nie trwa wiecznie. Radość jest równie ulotna jak spadająca gwiazda, która w jednej sekundzie przecina wieczorne niebo, a w następnej nie pozostaje po niej nawet ślad.”
|
|
 |
„Miłość potrafi ranić. Nie ma nic bardziej bolesnego, niż rozstanie. Aby pokochać po raz drugi, trzeba nauczyć się ufać.”
|
|
 |
Jest ból o którym się nie zapomina, tak po prostu. / Stostostopro
|
|
 |
I nie wiem co się stało, że znowu mnie olała. Mówiła, że będzie zawsze. Suka, kłamała. / Piekielny
|
|
 |
Czemu to tak mi ryje głowę, w sumie nie znamy się,
Powiedzieliśmy sobie gdzieś w przelocie ze dwa razy cześć
|
|
|
|