 |
I teraz powiedz mi tak szczerze, wolisz cierpieć czy nie czuć nic, taką emocjonalną pustkę ? Aj przepraszam kotku przecież zapomniałam, że Ty kochasz sam siebie.
|
|
 |
teoretycznie miała na niego wyjebane , ale praktycznie to przegryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię ..
|
|
 |
wiesz ile razy czytałam nasze rozmowy z gg ? wiesz ile razy otwierałam nowe okienko żeby napisać? wiesz ile razy chciałam napisać ci zwykłe 'hej' ? wiesz jak bardzo bolało mnie usunięcie tych naszych wszystkich rozmów? wiesz jaki ból sprawiał mi widok naszych wspólnych zdjęć? wiesz jak bardzo serce mnie kłuję gdy widzę chociaż jedną dziesięciomilionową cząstkę Ciebie u innych? wiesz jak bardzo boli Twoje imię? Czy Ty kurwa wogóle wiesz jak ja tęsknie?
|
|
 |
Chciałabym , abyś chociaż przez pięć minut czuł to co ja , gdy stoję pod tym jebanym budynkiem , pod którym powiedziałeś mi , że nie kochasz .. ja wiem , że skurwysyństwo daje Ci satysfakcję , nie wiedziałam , że aż taką ..
|
|
 |
Nawet nie wiesz, jak bardzo potrzebuję Twojego ciepła. Siedząc tutaj i zastanawiając się, czemu teraz nie jesteś przy mnie, przypominam sobie Twoje oczy. Przypominam też te kilka chwil, kiedy serce biło jak oszalałe. Miłość? Piękne uczucie. Szkoda, że nie stworzone dla mnie i dla Ciebie... Dla nas... Tak bardzo chciałabym móc zobaczyć jak znów się do mnie uśmiechasz. Chciałabym wiedzieć, co wtedy myślałeś. Obiecaj mi tylko, że jeszcze tam będziesz, że wrócisz, że zostaniesz na zawsze. Dlaczego nie było mnie tam wtedy, kiedy spadałeś z nieba? A słoneczny dzień, który miał być spełnieniem największego marzenia stał się szary. Nienawidzę siebie. Za to, że zawsze jest na wszystko za późno. Zawsze... Za to, że nie powiedziałam Ci tylu ważnych słów i być może nigdy się o nich nie dowiesz. Za to, że nie usłyszałeś o moim śnie, którego byłeś głównym bohaterem. Ale pamiętaj, że zawsze byłeś, jesteś i będziesz tu. W środku. Głęboko w sercu. Bo skończyło się to, co nie miało szansy się zacząć...
|
|
 |
Nie potrzebuję miłości na pokaz, nie chcę chwalić się chłopakiem siedząc z nim w szkole za ręce, obwieszczając światu, że jesteśmy razem. Dla mnie związek ma się opierać na przyjaźni, wspólnych rozmowach. Chcę po prostu mieć to poczucie bezpieczeństwa, chcę mieć pewność, że mam kogoś kto mnie przytuli, że będę mogła zawsze na niego liczyć, że będzie mnie kochał...
|
|
 |
ostatnio co wieczór włączam archiwum i pomimo tego iż znam owe rozmowy z nim na pamięć czytam je na nowo. ranię się zupełnie świadomie. przypominam sobie jak dawniej było mi dobrze. jak cudownym było życie z sercem... z jego osobą u boku.
|
|
 |
nie wiem czy jesteś tego świadomy ale kiedy dzwonisz i ostro zjarany mówisz ' ej , Mała ale nie przejmuj się mną i tym paleniem . Ty też sobie pal . Tak , pal sobie . ' to bardzo boli . nawet nie masz , kurwa mać pojęcia jak ranisz .
|
|
 |
nie będąc jeszcze razem powiedzieliśmy sobie więcej , niż niejedna para zakochanych .
|
|
 |
może czasem nie warto starać się, by cokolwiek zrozumieć...
|
|
 |
14.II- święto zakochanych...bo single bawią się przez cały rok ; D .
|
|
 |
Wypijmy kieliszek tak bez okazji. Wylejmy łzy tak bez powodu. Roztańczmy świat dla zabawy. Zakochajmy się tak dla... nudy.
|
|
|
|