 |
Odchodzisz, zostawiasz mnie... I nie wiem co zrobię, może zabiję się?
|
|
 |
Mój Anioł pozwolił mi umrzeć, bo wie, że bez ciebie żyć nie potrafię.
|
|
 |
Wrócić do tych dni, gdy ci jeszcze zależało...
|
|
 |
To będzie chyba najlepsze wyjście...
|
|
 |
Nie odchodź, bo chyba się zabiję. Nie rób mi tego, do cholery. Wracaj.
|
|
 |
w nocy to się śpi, a nie myśli o kimś kogo nie można mieć.
|
|
 |
Jego oczy pełne są czegoś, czego nigdy nie zrozumiem.
|
|
 |
przy tobie zapomniałam , że gwiazdy gasną.
|
|
 |
Nie jest najgorzej i nie ma się co wściekać
Można na prawdę oduczyć się narzekać.
|
|
 |
Polej kolejkę za te martwe marzenia,
za wszystko co miało tu być, czego nie ma
|
|
 |
Trzeba umieć kochać życie nawet jak to życie nie kocha nas
|
|
 |
Ukłon w stronę ludzi dzięki, którym świat da się lubić
|
|
|
|