 |
Ja mam kryzys permanentny. Jestem typem depresyjnym, trudno jest mi się cieszyć z czegokolwiek, widzę świat w ciemnych barwach. Jest fajnie, bo pijemy herbatę, gadamy, jest ładna pogoda, ale mam w sobie czarną dziurę, która cały czas promieniuje. Jak każdy zneurotyzowany typ przeżywam momenty euforii. Im większa euforia, tym potem większy dół. Taka sinusoida, bez równowagi.
|
|
 |
Wiesz czego pragnę? Żeby wszystko w końcu było okej. Żebym mogła zasypiać z myślą, że jestem cholernie szczęśliwa, że już na drugi dzień znów będę mogła Go zobaczyć, przytulić, złapać za rękę i powiedzieć mu ile dla mnie znaczy. Bym mogła nosić Jego za dużą bluzę, która przesiąknięta będzie Jego zapachem. By On śmiał się ze mnie, gdy palnę jakąś głupotę, by siedząc mu na kolanach On bawił by się moimi włosami . Po prostu niech w końcu będzie przy mnie i już nigdy nie odejdzie.
|
|
 |
Chodź, pobawimy się dziś w berka z klepsydrą
i oszukamy zegar, gdy schowamy się pod cyfrą
i rozkochamy tarczę w sobie, płynąc coraz wyżej,
tańcząc na lodzie ze wskazówkami, zamiast łyżew. / Buka
|
|
 |
Jestem zmęczona tymi ludźmi, którzy przychodzą i odchodzą. Mam dość zapijania ryja, bo dzisiaj ktoś znowu mnie zranił. Z uśmiechem na ustach życzę Wam, abyście kurwa cierpieli tak jak ja.
|
|
 |
Użalam się nad sobą i to nie jest spoko.
|
|
 |
Chwilowa awaria hamulców moralnych.
|
|
 |
Krokodyle są miłe. Próbują Cię zabić by potem zjeść. Ludzie są gorsi. Zanim Cię zabiją i zjedzą, próbują się z Tobą zaprzyjaźnić.
|
|
 |
Chcesz halloween ? Wyjdź z domu bez tapety i postrasz ludzi, dziwko.
|
|
 |
- Wiesz jak utrzymać idiotę w niepewności ?
- No jak ?
- Później Ci powiem. ;pp
|
|
 |
- Walnęła Ci z bara, nic jej nie powiesz? Przecież zawsze masz cięty język.
- A to moja wina, że jest tak gruba, że nie mieści się na korytarzu ? ; >
|
|
 |
- dlaczego mężczyźni noszą krawaty ?
- bo bydło musi być uwiązane. ;p
|
|
 |
Mam być szczera ? Jest tragicznie, ale nie powiem jeszcze do widzenia.
|
|
|
|