Codziennie zadaję sobie pytania na które nie mogę znaleźć odpowiedzi. cały otaczający świat przytłacza mnie tak bardzo że brakuje mi tchu. mam coraz mniej czasu i żadnego rozwiązania przez to wszystko zaczynam wątpić w sprawiedliwość ale takie jest życie i muszę to znieść mając nadzieję że później będzie lepiej.
Kiedy na gadu wyświetla mi się że pewne osoby są dostępne od razu schodzę na niewidoczny. Nawet nie wiecie jak ich kocham, po prostu udusiłabym w uścisku, gdyby tak było można.