 |
Z ręcznikiem przewieszonym na ramieniu szłam korytarzem do damskiej szatni. Czułam jak grzywka stoi mi na wszystkie strony. Usłyszałam czujeś kroki podniosłam wzrok i podciągnęłam nosem. Szedł chłopak o ciemnych oczach. Obdarował mnie wesołym uśmiechem. Pobiegłam do szatni i tylko krzyknęłam - Wody!
|
|
 |
niczego mi nie obiecywał. ale wydawało mi się, że słowa 'kocham Cię', do czegoś zobowiązują.
|
|
 |
to ten świat, na niego łatwo zrzucić winę, to ten świat, a nie my, jest skurwysynem.
|
|
 |
"Zapomniałem uczuć i teraz znów się ich uczę".
|
|
 |
chyba łzy mam w oczach, chociaż chyba nie mam łez. czy potrafi jeszcze ktoś uczucia mieć?
|
|
 |
wolimy rzeczy, które są, nie te, o których śnimy.
|
|
 |
słodkie jak sny momenty, gdy myślimy, że zdążymy.
|
|
 |
Przyśpieszam, mijam marność, w tyle pozostaje słabość, tu liczy się jakość plus silna wola, która powoduje radość.
|
|
|
|