głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cherie3813

nie zabij mnie tym wzrokiem przypadkiem  zazdrosna szmato.   gazowana

gazowana dodano: 24 października 2011

nie zabij mnie tym wzrokiem przypadkiem, zazdrosna szmato. | gazowana

odeszłaś   a ja nigdy nie zapomnę   tak paraliżującego mnie uczucia.  alfonsss

alfonsss dodano: 24 października 2011

odeszłaś , a ja nigdy nie zapomnę , tak paraliżującego mnie uczucia. /alfonsss

Tamtego dnia rozstałem się z życiem alfonsss

alfonsss dodano: 24 października 2011

Tamtego dnia rozstałem się z życiem/alfonsss

To chore  że moja tęsknota za Tobą trwa dłużej  niż trwał cały nasz związek  alfonsss

alfonsss dodano: 24 października 2011

To chore, że moja tęsknota za Tobą trwa dłużej, niż trwał cały nasz związek /alfonsss

tego nie da sie zrozumieć teksty madzialenaa_ dodał komentarz: tego nie da sie zrozumieć do wpisu 24 października 2011
 skarbie  przepraszam. nie wiedziałem  że to wszystko się tak potoczy  wybacz..  mówił z zaangażowaniem w głosie.  już dobrze  wszystko dochodzi do normy  to najważniejsze. zapomnijmy o tym  kocham Cię mimo wszystko coraz bardziej. z minuty na minute moje uczucia wzrastają  uwierz.  odpowiedziałam słodkim głosem i pocałowałam go w policzek. wróciliśmy do domu  gdzie spędziliśmy resztę dnia. oglądaliśmy filmy  których praktycznie nie ogarniałam  bo raz mnie zagadał  raz zaczął całować i tak w kółko. przeżyłam z nim tyle fantastycznych chwil   że mogłabym umrzeć tamtego dnia w jego ramionach. nie miałabym nic przeciwko. pierwszy raz czułam się tak wyjątkowo przy jakimkolwiek chłopaku. nikt nie dał mi tyle szczęścia  co on.   gazowana  cz. 7  koniec.

gazowana dodano: 24 października 2011

-skarbie, przepraszam. nie wiedziałem, że to wszystko się tak potoczy, wybacz..- mówił z zaangażowaniem w głosie. -już dobrze, wszystko dochodzi do normy, to najważniejsze. zapomnijmy o tym, kocham Cię mimo wszystko coraz bardziej. z minuty na minute moje uczucia wzrastają, uwierz. -odpowiedziałam słodkim głosem i pocałowałam go w policzek. wróciliśmy do domu, gdzie spędziliśmy resztę dnia. oglądaliśmy filmy, których praktycznie nie ogarniałam, bo raz mnie zagadał, raz zaczął całować i tak w kółko. przeżyłam z nim tyle fantastycznych chwil , że mogłabym umrzeć tamtego dnia w jego ramionach. nie miałabym nic przeciwko. pierwszy raz czułam się tak wyjątkowo przy jakimkolwiek chłopaku. nikt nie dał mi tyle szczęścia, co on. | gazowana, cz. 7, koniec.

wyjęła szluga pytając czy ma ogień  wiedziała że nie lubi gdy pali. zrobiła swój wredny uśmieszek po czym sama wyciągnęła zapalniczke z jego spodni. nie wiedział co jej jest  nigdy wczesniej tak się nie zachowywała. Miała zaszkole oczy jagby zaraz miała zacząć płakać  wziął papierosa którego dopiero podpaliła i wyrzucił   złapał ją za brodę podniósł jej głowę i zapytał '' Spójrz na mnie  i powiedz co Ci kurwa jest ''. podąrzyła wzrokiem wkurzona za spadającą fajką.  ej   szepnęła lekko spoglądając w jego oczy. na jej twarzy pojawił się przelotny uśmiech.   chcesz wiedzieć co mi jest ?! tak ? to prosze bardzo. kocham Cie kurwa gnoju ! nie ma sekundy żebym o tobie nie myślała  cześto można przyłapac mnie na usmiechaniu się samej do siebie  myślisz że zawsze tak miałam ? nie ! odkąd poczułam coś do Ciebie..  Przerwał jej delikatnie dotykając ustami jej ust   złapał ją za rękę i szepną '' Tak  ja ciebie też mała ''  starae z eej.malaa

madzialenaa_ dodano: 24 października 2011

wyjęła szluga pytając czy ma ogień, wiedziała że nie lubi gdy pali. zrobiła swój wredny uśmieszek po czym sama wyciągnęła zapalniczke z jego spodni. nie wiedział co jej jest, nigdy wczesniej tak się nie zachowywała. Miała zaszkole oczy jagby zaraz miała zacząć płakać, wziął papierosa którego dopiero podpaliła i wyrzucił , złapał ją za brodę podniósł jej głowę i zapytał '' Spójrz na mnie, i powiedz co Ci kurwa jest ''. podąrzyła wzrokiem wkurzona za spadającą fajką." ej " szepnęła lekko spoglądając w jego oczy. na jej twarzy pojawił się przelotny uśmiech. " chcesz wiedzieć co mi jest ?! tak ? to prosze bardzo. kocham Cie kurwa gnoju ! nie ma sekundy żebym o tobie nie myślała, cześto można przyłapac mnie na usmiechaniu się samej do siebie, myślisz że zawsze tak miałam ? nie ! odkąd poczułam coś do Ciebie.." Przerwał jej delikatnie dotykając ustami jej ust , złapał ją za rękę i szepną '' Tak, ja ciebie też mała ''| starae z eej.malaa

zasnęłam. zaczął mnie budzić. muskał moje usta. później łaskotał coraz bardziej.  nie wyrabiałam ze śmiechu. ciągle przytulaliśmy się. zaczęliśmy poznawać się.  złapał mnie za rękę  usiadł obok mnie  nie przerywając pocałunku  wypowiadał swoje imię.  przyszła kolej na wiek  uznałam  że powinien być cicho. nie chciałam od razu wiedzieć wszystkiego .  na samym początku  pokochałam jego tajemniczość. wplątał swoje palce  w moje włosy. i ciągle powtarzał  że przeznaczenie  nas przyciągnęło do siebie.   szloch

madzialenaa_ dodano: 24 października 2011

zasnęłam. zaczął mnie budzić. muskał moje usta. później łaskotał coraz bardziej. nie wyrabiałam ze śmiechu. ciągle przytulaliśmy się. zaczęliśmy poznawać się. złapał mnie za rękę, usiadł obok mnie, nie przerywając pocałunku, wypowiadał swoje imię. przyszła kolej na wiek, uznałam, że powinien być cicho. nie chciałam od razu wiedzieć wszystkiego . na samym początku, pokochałam jego tajemniczość. wplątał swoje palce, w moje włosy. i ciągle powtarzał, że przeznaczenie nas przyciągnęło do siebie. / szloch
Autor cytatu: szloch

' auć. '   spadłam z ławki  złapałam się za bolącą kostkę. ' kocie  i widzisz co zrobiłaś? '   spojrzał na mnie. ' wiesz  nie moja wina  że jesteś za wysoki.   wybuchnęłam płaczem. przytulił mnie  moje łzy kapały na jego bluzę  ciągle martwił się o mnie. uśmiechnęłam się. ' kochanie. dasz buziaka? '   zrobiłam minę którą uwielbiał. ' Ty mi przypadkiem nie udajesz? '   zapytał. wziął mnie za rękę  normalnie robiłam kroki  śmiałam się  skakałam  byłam strasznie szczęśliwa. ' zapomnij o tym kotku. '   wy szeptałam mu do ucha. ' nie strasz mnie więcej kocie. '   syknął. stanęłam na palcach  chciałam dostać się do jego ust  musiałam pokonać kilkanaście centymetrów przeszkody.   szloch

madzialenaa_ dodano: 24 października 2011

' auć. ' - spadłam z ławki, złapałam się za bolącą kostkę. ' kocie, i widzisz co zrobiłaś? ' - spojrzał na mnie. ' wiesz, nie moja wina, że jesteś za wysoki. - wybuchnęłam płaczem. przytulił mnie, moje łzy kapały na jego bluzę, ciągle martwił się o mnie. uśmiechnęłam się. ' kochanie. dasz buziaka? ' - zrobiłam minę którą uwielbiał. ' Ty mi przypadkiem nie udajesz? ' - zapytał. wziął mnie za rękę, normalnie robiłam kroki, śmiałam się, skakałam, byłam strasznie szczęśliwa. ' zapomnij o tym kotku. ' - wy szeptałam mu do ucha. ' nie strasz mnie więcej kocie. ' - syknął. stanęłam na palcach, chciałam dostać się do jego ust, musiałam pokonać kilkanaście centymetrów przeszkody. / szloch
Autor cytatu: szloch

wracaj teksty madzialenaa_ dodał komentarz: wracaj do wpisu 24 października 2011
Byłaś grzeczna ?   I to jeszcze jak. Mijałam go na ulicy i nawet go nie oplułam.   zaczynammiecnaciebiewyjebane .

madzialenaa_ dodano: 24 października 2011

Byłaś grzeczna ? - I to jeszcze jak. Mijałam go na ulicy i nawet go nie oplułam. | zaczynammiecnaciebiewyjebane .

Chcę być drugą najważniejszą kobietą w twoim życiu  liczę się z twoją miłością do matki.

madzialenaa_ dodano: 24 października 2011

Chcę być drugą najważniejszą kobietą w twoim życiu, liczę się z twoją miłością do matki.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć