 |
jutro byłby już rok, cudowny wspólny rok razem... / samowystarczalna
|
|
 |
i wiesz jak to jest ? Z Tobą jest źle, ale bez Ciebie jeszcze gorzej! / samowystarczalna
|
|
 |
I ten czas spędzony z nim, to jest coś innego niż z każdym innym chłopakiem. To On podchodzi do mnie i przytula przy kumplach jak tylko mnie zobaczy, to tylko z nim tak uwielbiam pocałunki. To z nim i z Jego kumplami idę środkiem ulicy, na której jeździ dużo samochodów i czuję się bezpiecznie. Nie czuję do Niego nic, ale z Nim jest inaczej, może dlatego , że jest inny niż Ci wszyscy , których dotąd poznałam. Jest odważny, zwariowany , imprezowicz. Cholera jest podobny do mnie pod tym względem i może dlatego mnie do niego ciągnie . / samowystarczalna - stary wpis.
|
|
 |
pustka. a co to? niestety zbyt dobrze znam to słowo. / samowystarczalna
|
|
 |
po każdej kłótni wmawiał mi, że zmieni się dla mnie. że będę z Nim szczęśliwa i w końcu będzie między Nami dobrze. wszystko było dobrze zawsze na dwa dni, a po tym czasie wszystko wracało do 'normy'. znów nie odzywał się większe pół dnia, kiedy Go potrzebowałam - nigdy Go nie było. kiedy ja chciałam się spotkać - oczywiście nie mógł. nie rozmawiał ze mną, a na moje słowa odpowiadał z obojętnością lub ledwo wypowiadał to pieprzone 'yhym'. nie wpierał mnie, ani nie przytulał wtedy kiedy płakałam. patrzył na siebie i ciągle gadał o piłce. kręcił jak nikt inny i co pięć minut zmieniał zdanie. zastanawiam się jak mogłam zostawić dla Niego chłopaka, który był Jego przeciwieństwem. może dlatego, że kiedyś - na początku, zachowywał się inaczej? / samowystarczalna
|
|
 |
po tak długim chciałabym czasami z Tobą popisać, wtedy wiedziałabym co robisz i czy dalej ostro melanżujesz. chciałabym też od czasu do czasu się z Tobą spotkać i pogadać o głupotach oraz dowiedzieć się od Ciebie czy jesteś w związku. tylko nie bierz sobie tego jakoś za bardzo do serca i nie myśl, że chcę to naprawiać. po prostu chcę wiedzieć co u Ciebie i jak Ci się wiedzie. tu nie ma mowy o jakichś wielkich sentymentach czy też miłości, to po prostu zwykła ciekawość. / samowystarczalna
|
|
 |
On? chociaż był skurwielem, miał w sobie to coś. może to ten śnieżnobiały uśmiech, który było widać na każdym kroku? może to te zielone oczy, które tak cudownie na mnie patrzyły? może to Jego duma czy też męskość? czy też styl, czy postawa z jaką się nosił? może to ten Jego głos, który był ukojeniem dla uszu? może to ten Jego dotyk, który przesiąkał mnie całą? może to Jego podejście do życia? to wszystko tak bardzo Go charakteryzowało, że niczemu nie można było się oprzeć. / samowystarczalna
|
|
 |
obudzić się i widzieć obok zaspaną twarz ukochanej osoby, to najcudowniejsza rzecz, która może kiedykolwiek spotkać człowieka. / samowystarczalna
|
|
 |
Twoje uczucie do mnie prysło z dnia na dzień, moje nie skończyło się nawet po kilku miesiącach. / samowystarczalna
|
|
 |
zaraz wyjdę, bo już dłużej tak nie mogę, nie zniosę tego Twojego aroganckiego zachowania i skurwysyńskiego uśmiechu i spojrzenia. nie wytrzymam dłużej Twojej obecności i Twojego krzyku na mnie, zastanawiam się jak mogę być z kimś takim jak Ty. postanawiam wyjść, a Ty nawet nie próbujesz mnie powstrzymać, to boli najbardziej. nie potrafię tego skończyć.. / samowystarczalna
|
|
 |
mam mieszane uczucia. nie jesteśmy razem już tak długi czas, a kiedy dotknął mnie za rękę i chwilę za nią trzymał zrobiło się miło na sercu. wiem, że Go zraniłam i świadomość, że po tym wszystkim patrzy mi prosto w oczy i nabija się ze mnie jak dawniej, daje tyle radości. tak dużo uśmiechu daje rozmowa z Nim, Jego uśmiech, wywołuje mój. nie czuje do Niego nic, ale mam do Niego ten pieprzony sentyment.. / samowystarczalna
|
|
 |
garbisz się bardziej, niż kiedyś człekokształtni, mała. / samowystarczalna
|
|
|
|