 |
|
Kiedyś mówiłam Ci wszystko, dzisiaj nawet nie mówię Ci "cześć".
|
|
 |
|
najgorsze jest gdy odtrącasz naprawdę fajnego faceta, któremu na Tobie zależy tylko dlatego, że w głowie siedzi Ci frajer, który Cię zranił.
|
|
 |
|
Siła mojego uczucia jest odwrotnie proporcjonalna do odwagi, aby Ci o tym powiedzieć...
|
|
 |
|
' Wiesz jak to jest, kiedy pół swojego cholernego dnia, przeznaczasz na myślenie o tym, czy On kiedykolwiek jeszcze spojrzy na Ciebie tak samo, jak wtedy?! '
|
|
 |
|
Rozmawiałam z przyjaciółką. W pewnej chwili kompletnie odleciałam, znalazłam się w zupełnie innym miejscu. Kontakt z rzeczywistością, odzyskałam dopiero, gdy przyjaciółka zaczęła mi machać ręką przed oczami. - Co z tobą? Słuchasz mnie w ogóle? - spojrzałam na nią i poczułam, że moje oczy stają się szkliste. - Kocham Go, tak cholernie Go kocham, a wiesz co jest najgorsze? Że to wszystko jest bez znaczenia.
|
|
 |
|
On nawet nie wie ile szczęścia ma w swoich oczach.
|
|
 |
|
A przy porannym makijażu do szkoły , doklejam też uśmiech , żeby widział że wcale się nie przejęłam , chociaż to cholernie boli .
|
|
 |
|
- Widziałam jego . Wczoraj .
- I co ?
- Wiesz , nawet mnie nie ruszyło , że stał tam z nią .
- Serio ?
- No może nie do końca . Nie rozpłakałam sie na miejscu , tylko w domu , na chwilkę . Później wyjęłam paczkę chusteczek i zdjęcia . Dopiero wtedy mnie ruszyło . .
|
|
 |
|
nigdy w życiu nie napisałam do Ciebie zwykłego smsa. każdy był wyjątkowy i dokładnie przemyślany. nawet zwykłe ' co tam? ' pisane było z ostrożnością tego, czy przypadkiem Ci nie przeszkadzam.
|
|
 |
|
Przeszłam koło Ciebie, a ty się obejrzałeś. Tylko co nam to dało?
|
|
 |
|
- Dlaczego tak rzadko okazujesz uczucia.?
- Bo wolę udawać, że nic do Ciebie nie czuje niż cierpieć i nie spać po nocach.
|
|
 |
|
Kiedy się śmiałam- śmialiście się ze mną. Kiedy żartowałam- żatowaliście ze mną. Kiedy plotkowałam- plotkowaliście ze mną. Kiedy płakałam... płakałam sama.
|
|
|
|