głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika chceszbyctakii

czasami zachowujmy się poważnie  zazwyczaj wtedy kiedy niekoniecznie jest to ważne. emilsoon

emilsoon dodano: 13 grudnia 2012

czasami zachowujmy się poważnie, zazwyczaj wtedy kiedy niekoniecznie jest to ważne./emilsoon

 2    Mów co chciałaś  bo zaraz muszę iść  jestem umówiony. rozpoczął rozmowę. Z niedowierzaniem  i nienawiścią po raz kolejny spojrzałam mu w oczy.   Czego chciałam? Miałam nadzieje...   na co liczyłaś hmm ? Przecież mówiłem Ci od samego początku ze nic z tego nie będzie !   Wiesz  sama nie wiem na co liczyłam  w sumie to sama nie ogarniam tych marzeń  które już dawno powinny zemrzeć śmiercią naturalna. Chciałam zakończyć ta znajomość  nie chce utrzymywać z tobą jakiegokolwiek kontaktu  nie dam Ci sobą dłużej manipulować na każdy możliwy sposób  to koniec  rozumiesz koniec ?!. wykrzyczałam. Podążając w stronę wyjścia  usłyszałam jedynie jak mówi coś  ze prędzej czy później wrócę  ze nie poradzę sobie bez niego... leniaa

leniaa dodano: 12 grudnia 2012

(2) - Mów co chciałaś, bo zaraz muszę iść, jestem umówiony. rozpoczął rozmowę. Z niedowierzaniem, i nienawiścią po raz kolejny spojrzałam mu w oczy. - Czego chciałam? Miałam nadzieje... - na co liczyłaś hmm ? Przecież mówiłem Ci od samego początku ze nic z tego nie będzie ! - Wiesz, sama nie wiem na co liczyłam, w sumie to sama nie ogarniam tych marzeń, które już dawno powinny zemrzeć śmiercią naturalna. Chciałam zakończyć ta znajomość, nie chce utrzymywać z tobą jakiegokolwiek kontaktu, nie dam Ci sobą dłużej manipulować na każdy możliwy sposób, to koniec, rozumiesz koniec ?!. wykrzyczałam. Podążając w stronę wyjścia, usłyszałam jedynie jak mówi coś, ze prędzej czy później wrócę, ze nie poradzę sobie bez niego.../leniaa

 1  Stanęłam wprost na przeciw jego twarzy  złapał moja dłoń  i delikatnie przyciągnął mnie do siebie by uspokoić. Na szyi poczułam jego ciepły oddech  czułam jak serce zaczyna bić coraz szybszym tempem  napięcie pomiędzy nami zaczęło coraz bardziej narastać. Nie chcąc by widział jak się rozpadam  wtuliłam twarz w jego ramiona  ciepło jego ciała  i zapach perfum których używał  wywołały kolejne emocje. Przegryzłam wargi  nieudolnie próbując powstrzymać łzy  wyrwałam się z jego objęć. Głębokie spojrzenie którym mnie obdarzył sparaliżowało mnie od pasa w dol straciłam panowanie nad sama sobą  a kolana zaczęły drzeć. Spojrzałam w jego niesamowicie nasycone brązowym kolorem oczy  natychmiast tego żałując. Próbowałam wydobyć z siebie jakiekolwiek słowo jednak bez powodzenia  stałam niczym wmurowana  czując na sobie jego wzrok z trudem zaczerpnęłam głęboki oddech próbując się uspokoić.

leniaa dodano: 12 grudnia 2012

(1) Stanęłam wprost na przeciw jego twarzy, złapał moja dłoń, i delikatnie przyciągnął mnie do siebie by uspokoić. Na szyi poczułam jego ciepły oddech, czułam jak serce zaczyna bić coraz szybszym tempem, napięcie pomiędzy nami zaczęło coraz bardziej narastać. Nie chcąc by widział jak się rozpadam, wtuliłam twarz w jego ramiona, ciepło jego ciała, i zapach perfum których używał, wywołały kolejne emocje. Przegryzłam wargi, nieudolnie próbując powstrzymać łzy, wyrwałam się z jego objęć. Głębokie spojrzenie którym mnie obdarzył sparaliżowało mnie od pasa w dol,straciłam panowanie nad sama sobą, a kolana zaczęły drzeć. Spojrzałam w jego niesamowicie nasycone brązowym kolorem oczy, natychmiast tego żałując. Próbowałam wydobyć z siebie jakiekolwiek słowo jednak bez powodzenia, stałam niczym wmurowana, czując na sobie jego wzrok z trudem zaczerpnęłam głęboki oddech próbując się uspokoić.

Momentami sama zastanawiam się dlaczego tak jest  stawiając przed sobą tysiące pytań  na które jeszcze nigdy nie zdołałam sobie odpowiedzieć. Zaprzątam myśli  dodając do nich następne tak sprzeczne jak zawsze ot tak mając nadzieję  że to coś da. Mogę w ciszy godzinami siedzieć na łóżku próbując zrozumieć sens tego jak jest. Mogę łamać granice możliwości zarazem stawiając kolejne jeszcze mocniejsze bariery rzeczywistości. Mogę wiele  ale właśnie tego czego pragnę najbardziej  po prostu nie potrafię. Nie potrafię znaleźć tego sensu. Nie potrafię zrozumieć najmniejszych ze szczegółów  paru cech ludzkich i niezliczonej ilości uczuć. Nie potrafię zrozumieć życia  a może zwyczajnie już nie chcę go rozumieć.   Endoftime.

endoftime dodano: 12 grudnia 2012

Momentami sama zastanawiam się dlaczego tak jest, stawiając przed sobą tysiące pytań, na które jeszcze nigdy nie zdołałam sobie odpowiedzieć. Zaprzątam myśli, dodając do nich następne tak sprzeczne jak zawsze ot tak mając nadzieję, że to coś da. Mogę w ciszy godzinami siedzieć na łóżku próbując zrozumieć sens tego jak jest. Mogę łamać granice możliwości zarazem stawiając kolejne jeszcze mocniejsze bariery rzeczywistości. Mogę wiele, ale właśnie tego czego pragnę najbardziej, po prostu nie potrafię. Nie potrafię znaleźć tego sensu. Nie potrafię zrozumieć najmniejszych ze szczegółów, paru cech ludzkich i niezliczonej ilości uczuć. Nie potrafię zrozumieć życia, a może zwyczajnie już nie chcę go rozumieć. / Endoftime.

Może to nieważne  a może zwyczajnie nieistotne  ale tęsknię. Tęsknię  i to naprawdę boli. To co czuję jest niczym  bezpośrednia pustka jak nigdy dotąd. Nie chcę nic już mówić  a zarazem mam Ci tak wiele do powiedzenia. Nawet godzinami poopowiadać o tych najzwyklejszych sprawach  takich jak ocena w szkole czy kolejnym marnie spędzonym dniu  nawet to. Dawniej  mogłam mówić bez przerwy  a Ty nigdy nie przestawałeś słuchać  nigdy nie powiedziałeś  że po prostu Cię to nie interesuje. Interesowało Cię  nawet te najbanalniejsze rzeczy  nawet to co zjadłam dziś na obiad. Kiedy bolało coś wewnętrznie  a łzy dobijały się do oczu  byłeś  zawsze chciałeś być  a przecież nie musiałeś  nigdy o to nie prosiłam. A dziś? Nawet kiedy proszę  kiedy płaczę i nie potrafię przestać  Ty nie reagujesz. To nie Ty. To nie ten  którego kochałam. To nie to serce  które przecież tak kochało mnie.   Endoftime.

endoftime dodano: 11 grudnia 2012

Może to nieważne, a może zwyczajnie nieistotne, ale tęsknię. Tęsknię, i to naprawdę boli. To co czuję jest niczym, bezpośrednia pustka jak nigdy dotąd. Nie chcę nic już mówić, a zarazem mam Ci tak wiele do powiedzenia. Nawet godzinami poopowiadać o tych najzwyklejszych sprawach, takich jak ocena w szkole czy kolejnym marnie spędzonym dniu, nawet to. Dawniej, mogłam mówić bez przerwy, a Ty nigdy nie przestawałeś słuchać, nigdy nie powiedziałeś, że po prostu Cię to nie interesuje. Interesowało Cię, nawet te najbanalniejsze rzeczy, nawet to co zjadłam dziś na obiad. Kiedy bolało coś wewnętrznie, a łzy dobijały się do oczu, byłeś, zawsze chciałeś być, a przecież nie musiałeś, nigdy o to nie prosiłam. A dziś? Nawet kiedy proszę, kiedy płaczę i nie potrafię przestać, Ty nie reagujesz. To nie Ty. To nie ten, którego kochałam. To nie to serce, które przecież tak kochało mnie. / Endoftime.

To nic  że to co mam to zaledwie serce.   Endoftime.

endoftime dodano: 11 grudnia 2012

To nic, że to co mam to zaledwie serce. / Endoftime.

Czuje się sama  wokół mnóstwo ludzi a pomimo to ogarnęła mnie samotność  pustka  monotonność. Nie pojmuje jaki sens ma ta całość  to wszystko dookoła  jaki cel ma każdy dzień który znam już niemalże na pamięć. Czuje ze muszę zmienić to wszystko  nie daje już rady tak żyć  po prostu nie potrafię  jestem zbyt słaba żeby przyjmować cios za ciosem... Nie chce dłużej bezczynnie patrzeć zboku jak moje życie pieprzy się kawałek po kawałku   chce je zmienić  znów móc spokojnie zasypiać  spokojnie wstając rano. Jedyne czego potrzebuje w tym momencie to pomocy  pomocy by znaleźć siłę aby się z tego wydostać.  leniaa

leniaa dodano: 10 grudnia 2012

Czuje się sama, wokół mnóstwo ludzi a pomimo to ogarnęła mnie samotność, pustka, monotonność. Nie pojmuje jaki sens ma ta całość, to wszystko dookoła, jaki cel ma każdy dzień który znam już niemalże na pamięć. Czuje ze muszę zmienić to wszystko, nie daje już rady tak żyć, po prostu nie potrafię, jestem zbyt słaba żeby przyjmować cios za ciosem... Nie chce dłużej bezczynnie patrzeć zboku jak moje życie pieprzy się kawałek po kawałku, chce je zmienić, znów móc spokojnie zasypiać, spokojnie wstając rano. Jedyne czego potrzebuje w tym momencie to pomocy, pomocy by znaleźć siłę aby się z tego wydostać./ leniaa

Skończ to  bo inaczej on Cię zniszczy. Już i tak jesteś na granicy bycia wrakiem. Skończ to  bo inaczej będziesz żywym dowodem na to  że może pęknąć serce. Z miłości lub nienawiści  ale może.

leniaa dodano: 10 grudnia 2012

Skończ to, bo inaczej on Cię zniszczy. Już i tak jesteś na granicy bycia wrakiem. Skończ to, bo inaczej będziesz żywym dowodem na to, że może pęknąć serce. Z miłości lub nienawiści, ale może.
Autor cytatu: yezoo

“ Wiem  ze rozstanie boli  ale świat na tym się nie kończy. Wstań  uspokój się  żyj dalej ! ”

dzyndzelek dodano: 8 grudnia 2012

“ Wiem, ze rozstanie boli, ale świat na tym się nie kończy. Wstań, uspokój się, żyj dalej ! ”

Wiesz w co ja wierze ? Wierze w to   że kiedyś otworze swe zaspane oczy i tak po prostu bez niczego się uśmiechnę   a Ty będziesz jednym z tych powodów dla których będę się uśmiechać .

dzyndzelek dodano: 8 grudnia 2012

Wiesz w co ja wierze ? Wierze w to , że kiedyś otworze swe zaspane oczy i tak po prostu bez niczego się uśmiechnę , a Ty będziesz jednym z tych powodów dla których będę się uśmiechać .

Pierdolę te złe dni i tych ludzi co się do tego przyczynili .  dzyndzelek

dzyndzelek dodano: 8 grudnia 2012

Pierdolę te złe dni i tych ludzi co się do tego przyczynili . dzyndzelek

Nigdy nie zapomnę dobrych wspomnień z udziałem osób z którymi już nie rozmawiam .

dzyndzelek dodano: 8 grudnia 2012

Nigdy nie zapomnę dobrych wspomnień z udziałem osób z którymi już nie rozmawiam .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć