 |
|
nie mam nic na koncie,
wyłączony komunikator gadu-gadu,
siedzę w domu, zimno jest.
|
|
 |
|
mam nadzieję, że będziesz traktował
ją na to jak zasługuje, jak pospolitą szmatę.
|
|
 |
|
Opowiem Ci, dlaczego trzęsą mi się ręce.
Opowiem Ci, dlaczego obgryzam świeżo pomalowane paznokcie.
Opowiem Ci, dlaczego podskakuję przy każdym dźwięku telefonu.
Opowiem Ci, dlaczego nie mogę się skupić na nauce.
Opowiem Ci, dlaczego nie mogę zasnąć, a rano nie chcę wstać.
Opowiem Ci, dlaczego potrzebuję czekolady.
Opowiem Ci, dlaczego mam ochotę walić głową w ścianę.
Opowiem Ci, dlaczego mi tak bardzo zależy.
Tylko się odezwij.
|
|
 |
|
wiesz, dusi mnie wszechświat
chce złapać oddech lecz brak tu powietrza
|
|
 |
|
i
to nie jest tak ze już nie lubię Cię słuchać.
nigdy nie mów mi ze nosze wciąż głowę w chmurach
bo nie mam ochoty na rozmowy o bzdurach
|
|
 |
|
Zadzwoń do mnie rano ale proszę zrozum najpierw
że moje życie to chaos i pasmo zmartwień
|
|
 |
|
dziś to ci powiem jedno
Ufaj sobie, całą resztę pierdol
|
|
 |
|
jarasz się? się jaraj.
Zostaw mnie, spierdalaj
|
|
 |
|
Ja się nie wcinam w cudze życia, żyj szczęśliwie
Tylko nie wmawiaj mi, co tu jest prawdziwe
|
|
 |
|
przecież wiesz że możesz dotknąć gwiazd!
Więc jeśli kochasz, u stóp masz cały świat!
|
|
 |
|
Miłość daje szanse, więc ją wykorzystam
ty i ja mamy równowagi talizman, na tym można tylko zyskać
|
|
 |
|
może się już nic nie zmieni, jednak trzymam dystans
|
|
|
|