 |
Słowo "pachnie", pachniało.
Słowo "ból", bolało.
Łzy były przepełnione łzami.
I tylko słowo "miłość" nie kochało.
|
|
 |
gdzieś, kiedyś, ktoś,
do ucha szepnął mi, że szczęśliwą mogę być,
naiwna uwierzyłam.
|
|
 |
-chyba się poryczę - powiedziałam.
-udawajmy,że to od dymu z fajek, mała.
|
|
 |
Chociaż czekolada ma w sobie hormon szczęścia to choćbym zjadła 9680375527631 tabliczek i tak bez Ciebie nie będę szczęśliwa.
|
|
 |
ZAWIESZAM. sorry panny, ''muszę ogarnąć'', tu już nawet nie chodzi o uczucia, bo od pewnego czasu mam je szeroko w dupie! Tu chodzi o coś ważniejszego, o najważniejszego człowieka w moim życiu, którego w obecnej chwili nie mogę nawet zobaczyć, bo jest za granicą. Nie daje rady, wpisy są marne, nikt ich nie czyta, bezsensu. Wrócę tu, bo moblo uzależnia jak amfa w strzykawkach, które zużyte leżą pod łóżkiem, ale nie o to chodzi. Przepraszam, jesteście wielkie. Życzę udanych wakacji, PRZYNAJMNIEJ WAM. Koffi.
|
|
 |
nie wiesz, nikt nie wie i nikt nie może czuć się w tej chwili tak jak ja. nie wiesz jak to jest, gdy twój ojciec może umrzeć w każdej chwili....
|
|
 |
ludzie coraz częściej szukają w partnerze termoforu , bankomatu czy wibratora... wszystkiego, tylko nie uczuć.
|
|
 |
"Biochemia dowodzi, że nie ma różnicy pomiędzy miłością a dużą tabliczką czekolady."
|
|
 |
Gdyby wszystko było tak
jak mi obiecałeś
nie byłoby już nigdy takich nocy
jak ta.
Gdy nie wiem już w który kąt w pokoju
wejść i rozpaczać,
gdy nie wiem już jak nie płakać.
|
|
 |
"Jelito wypłynęło jej na sukienkę i zawisło luźno, błyszcząc" .
|
|
 |
Tęczą barw przemalowałeś moje sny
|
|
 |
.. i po raz ostatni życzę Ci miłego dnia, tygodnia, miesiąca, życia.
|
|
|
|