 |
Wychowani na klasykach typu Predator Cube'a i szczerze pierdolimy to co jest na topie w klubach.
|
|
 |
Więc daj to na full, jadę dalej ze ścierwem, jebać Verbę i cały pseudo hip-hopowy ferment.
|
|
 |
Rap dla mnie nie jest modą, tylko powszednim chlebem, więc podnosimy szczebel, umiejętności rosną wynosimy na piedestał rymowane rzemiosło.
|
|
 |
Słabych topię w kompleksach, chłopak, powiem Ci krótko, to pizga w mózg jak połączenie psychotropów z wódką.
|
|
 |
Dla mnie rap to całe życie zapisane w trzech literach.
|
|
 |
To żywy taran, wygrywa szerszy w barach, decybele się nie mieszczą w jakichkolwiek znanych miarach.
|
|
 |
Jak ćpun roznoszę rap niczym HIV brudną igłą, to dla tych, którym plastikowe brzmienie obrzydło.
|
|
 |
Podłącz do prądu sprzęt, wystaw głośnik na parapet. Niech ulice na osiedlach rozbrzmiewają chorym rapem.
|
|
 |
Ewangelię mam prostą, spedalonym rapem gardzę. Pozdrawiam wszystkie homo składy środkowym palcem.
|
|
 |
Dance Macabre, chory rap to moje rzemiosło. Jestem jak sześćset sześćdziesiąty szósty apostoł.
|
|
 |
Jak Psycho Realm jara mnie ten popierdolony klimat.
|
|
 |
Tutaj zwykli ludzie żyją w Labiryncie Fauna. Zagubieni w paranoi, w swoich osobistych traumach.
|
|
|
|