 |
życie jest jak teatr. naszym życiem i nami kierują inni. zazwyczaj są to osoby lub istoty, których nie znamy. decydują o nas, o naszych wyborach. my sami tak naprawdę nie mamy wpływu na nasze życie. w zasadzie jest ono NASZE tylko teoretycznie. często nieświadomie dajemy sobą manipulować, często inni zamydlają nam oczy. kiedy przedstawienie, zwane życiem, się skończmy, jesteśmy odkładani na bok, na drugi plan. jesteśmy wrzucani do jednego, ogromnego worka, w którym się wszyscy jednoczymy. znajdując się tam, nie jesteśmy potrzebni. zostały stworzone nowe kukiełki, którymi teraz będą się posługiwać. a my ? my jesteśmy na liście zapomnianych, zużytych i nienadających się do ryzykownego życia. / mojekuurwazycie
|
|
 |
nie dodaję postów na fejsie jak pojebana - i dobrze mi z tym .
|
|
 |
okropnie jest wiedzieć, że ludzie, których nadal kochasz zniknęli z Twojego życia. prawdopodobnie na zawsze.
|
|
 |
i czasami mam takie dni, że zaraz po przebudzeniu szukam telefonu pod poduszką by Ci napisać dzień dobry i opowiedzieć co mi się śniło. albo gdy zbliża się noc - wystukuję na klawiaturze "słodkich snów skarbie" albo gdy po ciężkim dniu szkoły mam ochotę Ci opowiedzieć co się działo na każdym przedmiocie z osobna i jak ciekawe były przerwy. ale Ciebie już nie ma. przynajmniej nie dla mnie.
|
|
 |
-chcę ferie -chcę wakacje - chcę melanż /facebook.
|
|
 |
ja wiem. ja cię znam. już dłużej tak nie możesz. kwestia czasu kiedy zrezygnujesz.
|
|
 |
" pierdolę! spiszę. " przy próbowaniu odrabiania pracy domowej z matmy! lowelowe
|
|
 |
nachodzi zmrok . siedzę na tarasie . patrzę się w niebo . w rękach trzymam kubek gorącej herbaty, który ogrzewa mi ręce. czuję samotność. czuję brak czegoś. brak miłości, brak ciepła drugiej osoby. ta nicość mnie przeraża. lęk , że życie spędzę sama , przepełnia mnie całą. a przede wszystkim wypełnia moje serce. moje małe wielkie serce, które pragnie tego cudownego uczucia. boję się. boję się życia. jestem sama. nie mam nikogo. boję się, że zginę w tłumie ludzi. że będę tą małą, nic nieznaczącą dziewczyną. to tak jak z gwiazdami. ich jest dużo, ale ta najmniejsza jest prawie niewidoczna. oddalona od wszystkich.. / mojekuurwazycie
|
|
 |
ja się nie boję powiedzieć prawdy, tylko wy boicie się jej wysłuchać . / mojekuurwazycie
|
|
 |
miłość? przecież nie zawsze jest piękna. często rani, oszukuje i się nas pozbywa. a my cierpimy, zlewamy na szkołę, przyjaciół i w miejscu stoimy. nie chcemy się ruszyć i NIE mówimy. załamujemy się i sensu życia nie widzimy. obwiniamy się, zwalając na siebie wszystkie świata winy. dopiero po czasie do mądrego wniosku dochodzimy. zdajemy sobie sprawę, że cały czas stoimy. marnujemy życie, psujemy psychikę, a dopiero potem STOP mówimy. na końcu odchodzimy z faktem, że tylko miłością się żywimy. / druga zwrotka mojej piosenki / mojekuurwazycie
|
|
 |
miłość to życie. miłość to uczucie, które nieraz powoduje lekkie ukłucie. nie zawsze jest pięknie i kolorowo, ale przecież nigdy nie będzie bajkowo. spróbować warto, bo raz się żyje, a to co teraz zyskamy, nigdy nie zginie / refren mojej piosenki, który wystąpi również po drugiej zwrotce / mojekuurwazycie
|
|
 |
a dzisiaj kilka słów o miłości. o tej prawdziwej, która wytrzymuje do starości. to uczucie tak piękne, które podpowiada, do którego serca wejdę. tu potrzebne jest zaufanie i odrobina wrażliwości. trochę cierpła i garstka psychicznej wytrzymałości. grunt to szacunek i akceptacja, bo bez tego nie ma miłości, a przecież jej każdy oczekuje, lecz nie każdy walczyć próbuje . / pierwsza zwrotka mojej piosenki / mojekuurwazycie
|
|
|
|