głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika charakterystycznie

powiedz kim dla siebie jesteśmy. czy tylko się przyjaźnimy czy to jest coś więcej  powiedz kim dla Ciebie jestem między pocałunkami  które tak bardzo lubisz. nie odpowiesz prawda? spuścisz wzrok nie chcąc spojrzeć mi w oczy a ja odchodzę choć tak naprawdę nie mam od czego. pozwoliłam dać się niszczyć znajomości  która już na początku nie miała sensu. byłam zła kiedy patrzyłeś na inne dziewczyny a tak naprawdę mogłeś to robić  nawet jeśli byłam obok. ale dziś to koniec  koniec tej chorej znajomości.

whistle dodano: 12 sierpnia 2013

powiedz kim dla siebie jesteśmy. czy tylko się przyjaźnimy czy to jest coś więcej, powiedz kim dla Ciebie jestem między pocałunkami, które tak bardzo lubisz. nie odpowiesz prawda? spuścisz wzrok nie chcąc spojrzeć mi w oczy a ja odchodzę choć tak naprawdę nie mam od czego. pozwoliłam dać się niszczyć znajomości, która już na początku nie miała sensu. byłam zła kiedy patrzyłeś na inne dziewczyny a tak naprawdę mogłeś to robić nawet jeśli byłam obok. ale dziś to koniec, koniec tej chorej znajomości.

Chciałby ktoś nawiązać ze mną jakikolwiek kontakt? Jeśli tak  to śmiało pisać na prywatne  chętnie poznam kogoś :

halcyon dodano: 11 sierpnia 2013

Chciałby ktoś nawiązać ze mną jakikolwiek kontakt? Jeśli tak, to śmiało pisać na prywatne, chętnie poznam kogoś :)

nagle coś we mnie pękło. nie wiem jak to się stało  nie wiem nawet kiedy. tak nagle. starałam się być silna i nawet przez jakiś czas nie myślałam o nim i o tej cholernej miłości  z którą sobie nie radziłam. a teraz próbowałam  chociaż się starałam. i nagle bum  wszystko to co siedziało we mnie od dłuższego czasu  wybuchło. łzy zaczęły się lać strumieniami i płynęły po moim policzku jak rzeka. wyszedł też ze mnie jakiś przeraźliwy pisk  którego nie jestem w stanie nawet opisać. coś okropnego. krzyk  którym spokojnie można opisać osobę  krzyczącą z bólu i cierpienia we wnątrz. to nie był mój płacz. to było coś obcego  czego jeszcze nie doświadczyłam. ja płakałam inaczej  cicho  w nocy  gdy nikt nie słyszał  wystarczyłoby przytulenie i już czułabym się bezpiecznie i spokojnie. teraz płakałam tak głośno i długo że każdy mógł to usłyszeć i nikt  nawet ON nie byłby w stanie mnie uspokoić. nikt nie dałby rady   halcyon

halcyon dodano: 11 sierpnia 2013

nagle coś we mnie pękło. nie wiem jak to się stało, nie wiem nawet kiedy. tak nagle. starałam się być silna i nawet przez jakiś czas nie myślałam o nim i o tej cholernej miłości, z którą sobie nie radziłam. a teraz próbowałam, chociaż się starałam. i nagle bum, wszystko to co siedziało we mnie od dłuższego czasu, wybuchło. łzy zaczęły się lać strumieniami i płynęły po moim policzku jak rzeka. wyszedł też ze mnie jakiś przeraźliwy pisk, którego nie jestem w stanie nawet opisać. coś okropnego. krzyk, którym spokojnie można opisać osobę, krzyczącą z bólu i cierpienia we wnątrz. to nie był mój płacz. to było coś obcego, czego jeszcze nie doświadczyłam. ja płakałam inaczej, cicho, w nocy, gdy nikt nie słyszał, wystarczyłoby przytulenie i już czułabym się bezpiecznie i spokojnie. teraz płakałam tak głośno i długo że każdy mógł to usłyszeć i nikt, nawet ON nie byłby w stanie mnie uspokoić. nikt nie dałby rady / halcyon

nie płaczę  nie krzyczę z bólu  nie wysyłam mu codziennie po kilkanaście wiadomości  nie czekam na odzew z jego strony  nie potrzebuję przeprosin  mogę spać w nocy i szczerze się uśmiechać  umiem żartować tak jak kiedyś i śmiać się godzinami. w końcu zrozumiałam  że to nic nie da a jedynie przybliża mi drogę do depresji i całkowitego zamknięcia się w sobie. jeśli jesteśmy sobie przeznaczani to i tak ze sobą będziemy a jeśli nie to miło będzie wspomnieć to wszystko za kilkanaście lat u boku męża i dzieci.

whistle dodano: 11 sierpnia 2013

nie płaczę, nie krzyczę z bólu, nie wysyłam mu codziennie po kilkanaście wiadomości, nie czekam na odzew z jego strony, nie potrzebuję przeprosin, mogę spać w nocy i szczerze się uśmiechać, umiem żartować tak jak kiedyś i śmiać się godzinami. w końcu zrozumiałam, że to nic nie da a jedynie przybliża mi drogę do depresji i całkowitego zamknięcia się w sobie. jeśli jesteśmy sobie przeznaczani to i tak ze sobą będziemy a jeśli nie to miło będzie wspomnieć to wszystko za kilkanaście lat u boku męża i dzieci.

zakochałam się w nim bo różnił się od innych ludzi  nie rozkazywał mi i nie kazał robić czegoś wbrew sobie  dawał mi pełną wolność bo wiedział  że nie zrobię niczego co miałoby zaszkodzić naszemu związkowi. teraz coraz częściej tracę wiarę w ten związek i uczucie do niego bo nienawidzę być kontrolowana i tego  że ktoś mówi mi co mam robić nie licząc się z moim zdaniem. chyba to niszczy nas coraz bardziej on decyduje co będzie dla mnie najlepsze a ja robię całkiem odwrotnie.

whistle dodano: 11 sierpnia 2013

zakochałam się w nim bo różnił się od innych ludzi, nie rozkazywał mi i nie kazał robić czegoś wbrew sobie, dawał mi pełną wolność bo wiedział, że nie zrobię niczego co miałoby zaszkodzić naszemu związkowi. teraz coraz częściej tracę wiarę w ten związek i uczucie do niego bo nienawidzę być kontrolowana i tego, że ktoś mówi mi co mam robić nie licząc się z moim zdaniem. chyba to niszczy nas coraz bardziej on decyduje co będzie dla mnie najlepsze a ja robię całkiem odwrotnie.

nie ma cię teraz przy mnie. gdzie się podziałeś  kochanie? miałeś być tu  ze mną  już na zawsze. pamiętasz? zawsze razem  co by się nie działo. i nagle pyk  ciebie nie ma. uciekasz ode mnie  oddalasz się  kiedy ja tak bardzo potrzebuję twojej bliskości. kiedy ja tak bardzo potrzebuję ciebie. rozglądam się w każdą możliwą stronę i widzę wiele osób podobnych do ciebie. ten ma podobny uśmiech do ciebie  tamten znowu ma podobne oczy. o  a tamten ma podobny styl do ciebie. podobny  jednak nie taki sam. nikt nie będzie taki sam  wielu może być podobnych  ale to ty będziesz tym prawdziwym  idealnym  bo to ty skradłeś całą mnie razem z moim biednym sercem.   halcyon

halcyon dodano: 10 sierpnia 2013

nie ma cię teraz przy mnie. gdzie się podziałeś, kochanie? miałeś być tu, ze mną, już na zawsze. pamiętasz? zawsze razem, co by się nie działo. i nagle pyk, ciebie nie ma. uciekasz ode mnie, oddalasz się, kiedy ja tak bardzo potrzebuję twojej bliskości. kiedy ja tak bardzo potrzebuję ciebie. rozglądam się w każdą możliwą stronę i widzę wiele osób podobnych do ciebie. ten ma podobny uśmiech do ciebie, tamten znowu ma podobne oczy. o, a tamten ma podobny styl do ciebie. podobny, jednak nie taki sam. nikt nie będzie taki sam, wielu może być podobnych, ale to ty będziesz tym prawdziwym, idealnym, bo to ty skradłeś całą mnie razem z moim biednym sercem. / halcyon

zmieniłam się. nie chcę już żadnych przelotnych znajomości  które rozpoczynają się szybko a kończą jeszcze szybciej. nie chcę romansów  które spowodowały tylko i wyłacznie łzy na mojej twarzy. chcę a nawet pragnę się juz usamodzielnić  spotkać faceta  z którym będę do końca życia  do końca swoich dni. chcę być z kimś kto będzie podzielał moją pasję  ktoś kto będzie mnie przytulał i całował zawsze wtedy kiedy będę tego potrzebować. chcę kogoś  kto będzie dla mnie wsparciem  w tak deszczowe dni jak ten. chcę kogoś obok kogo będę się budzić w niedzielny poranek z uśmiechem na twarzy. nie chcę już imprez  litrów alkoholu w swoim organizmie  wciągania kresek  przypadkowych facetów  których spokojnie można określić mianem skurwieli. chcę żyć już na swoją rękę mając przy boku mężczyznę  który będzie już tylko mój i nikogo więcej. chcę kogoś z kim przysięgnę sobie miłość przed samym Bogiem  który połączy nas ze sobą już na zawsze. o nic więcej nie proszę   halcyon

halcyon dodano: 10 sierpnia 2013

zmieniłam się. nie chcę już żadnych przelotnych znajomości, które rozpoczynają się szybko a kończą jeszcze szybciej. nie chcę romansów, które spowodowały tylko i wyłacznie łzy na mojej twarzy. chcę a nawet pragnę się juz usamodzielnić, spotkać faceta, z którym będę do końca życia, do końca swoich dni. chcę być z kimś kto będzie podzielał moją pasję, ktoś kto będzie mnie przytulał i całował zawsze wtedy kiedy będę tego potrzebować. chcę kogoś, kto będzie dla mnie wsparciem, w tak deszczowe dni jak ten. chcę kogoś obok kogo będę się budzić w niedzielny poranek z uśmiechem na twarzy. nie chcę już imprez, litrów alkoholu w swoim organizmie, wciągania kresek, przypadkowych facetów, których spokojnie można określić mianem skurwieli. chcę żyć już na swoją rękę mając przy boku mężczyznę, który będzie już tylko mój i nikogo więcej. chcę kogoś z kim przysięgnę sobie miłość przed samym Bogiem, który połączy nas ze sobą już na zawsze. o nic więcej nie proszę / halcyon

jestem tu z nimi wszystkimi i kocham ich całą moją popierdoloną   przećpaną   przepitą miłością ale czasami   coraz częściej nie potrafię już przy nich być. I są dla mnie najważniejsi i są wszystkim i bez nich nie ma mnie   i tyle im zawdzięczam i dałabym się za nich pokroić ale bywa że się duszę   tracę oddech i muszę się od nich oddalić i jestem sama i sama z sobą właśnie też sobie nie radzę . I przerasta mnie wszystko  przytłacza mnie życie i ogarniam się choć to nic nie daje i znowu łykam kolejne pigułki   znowu mieszam alkohol z metą znowu sobie nie radzę. I nie ma jego i jest jakbyśmy nigdy się nie poznali   jakby nie istniał a przecież istniał   przecież był we mnie a ja byłam w nim i byłam z nim i przecież to nie był sen   to musiało być naprawdę skoro ta nieobecność wciąż tak cholernie mnie rani   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 9 sierpnia 2013

jestem tu z nimi wszystkimi i kocham ich całą moją popierdoloną , przećpaną , przepitą miłością ale czasami , coraz częściej nie potrafię już przy nich być. I są dla mnie najważniejsi i są wszystkim i bez nich nie ma mnie , i tyle im zawdzięczam i dałabym się za nich pokroić ale bywa że się duszę , tracę oddech i muszę się od nich oddalić i jestem sama i sama z sobą właśnie też sobie nie radzę . I przerasta mnie wszystko przytłacza mnie życie i ogarniam się choć to nic nie daje i znowu łykam kolejne pigułki , znowu mieszam alkohol z metą znowu sobie nie radzę. I nie ma jego i jest jakbyśmy nigdy się nie poznali , jakby nie istniał a przecież istniał , przecież był we mnie a ja byłam w nim i byłam z nim i przecież to nie był sen , to musiało być naprawdę skoro ta nieobecność wciąż tak cholernie mnie rani / nacpanaaa

chciałabym wypić z tobą cappuccino waniliowe  nasze ulubione  które piliśmy zawsze razem  posiedzieć z tobą  opowiedzieć co u mnie słychać i dowiedzieć się tego samego od ciebie  powspominać z tobą nasze stare dobre czasy  a potem usłyszeć od ciebie  że żałujesz naszego zerwania  potem byś mnie przytulił z całych sił i wyszeptał do ucha  że pragniesz  bym znów była twoja  potem całowalibyśmy się delikatnie ale jednak z namiętnością  tak  jakbyśmy chcieli nadrobić stracony czas i zasnęlibyśmy potem w objęciach jak za starych dobrych czasów  ja w ciebie wtulona  a ty we mnie. tak bardzo bym chciała byś wrócił i był tu  ze mną  już cały czas   halcyon

halcyon dodano: 9 sierpnia 2013

chciałabym wypić z tobą cappuccino waniliowe, nasze ulubione, które piliśmy zawsze razem, posiedzieć z tobą, opowiedzieć co u mnie słychać i dowiedzieć się tego samego od ciebie, powspominać z tobą nasze stare dobre czasy, a potem usłyszeć od ciebie, że żałujesz naszego zerwania, potem byś mnie przytulił z całych sił i wyszeptał do ucha, że pragniesz, bym znów była twoja, potem całowalibyśmy się delikatnie ale jednak z namiętnością, tak, jakbyśmy chcieli nadrobić stracony czas i zasnęlibyśmy potem w objęciach jak za starych dobrych czasów, ja w ciebie wtulona, a ty we mnie. tak bardzo bym chciała byś wrócił i był tu, ze mną, już cały czas / halcyon

niby nic między nami nie było  przecież nigdy nie nazwaliśmy siebie parą lubiliśmy tylko mówić jak bardzo się kochamy i udawać  że kilometry nie są ważne ale z czasem zauważyliśmy  że nawet największe uczucie nie da temu rady. poddaliśmy się i może tak jest lepiej choć teraz tego nie odczuwam to wierzę  że kiedyś spojrzę w przeszłość z uśmiechem na ustach  że zrobiłam wszystko abyś teraz był szczęśliwy.

whistle dodano: 9 sierpnia 2013

niby nic między nami nie było, przecież nigdy nie nazwaliśmy siebie parą lubiliśmy tylko mówić jak bardzo się kochamy i udawać, że kilometry nie są ważne ale z czasem zauważyliśmy, że nawet największe uczucie nie da temu rady. poddaliśmy się i może tak jest lepiej choć teraz tego nie odczuwam to wierzę, że kiedyś spojrzę w przeszłość z uśmiechem na ustach, że zrobiłam wszystko abyś teraz był szczęśliwy.

wszystko się skończyło tak niespodziewanie  w jednej chwili wszystko runęło. zaczęliśmy na siebie krzyczeć  wypominać sobie błędy z przeszłości nie zważając  że niszczymy coś co budowaliśmy przez 2 lata. wtedy żadne miłe wspomnienia  pomoc w trudnych chwilach  wieczory podczas których wyznawaliśmy sobie miłość  nic nie miało wtedy znaczenia. po tym wszystkim patrzyliśmy na siebie w ciszy nie utrzymując kontaktu wzrokowego  widzieliśmy w sobie obcych ludzi a nie osoby  które do niedawna jeszcze tak bardzo się kochały. poszliśmy w swoje strony nie odwracając się  nie czekając aż jedno z nas podbiegnie i zacznie przepraszać. dopiero kiedy wróciłam do domu i siedząc wieczorem na łóżku doszło do mnie  że już nigdy nie poczuje się tak samo już  nigdy więcej nie będę tak blisko nieba jak wtedy będąc z nim.

whistle dodano: 9 sierpnia 2013

wszystko się skończyło tak niespodziewanie, w jednej chwili wszystko runęło. zaczęliśmy na siebie krzyczeć, wypominać sobie błędy z przeszłości nie zważając, że niszczymy coś co budowaliśmy przez 2 lata. wtedy żadne miłe wspomnienia, pomoc w trudnych chwilach, wieczory podczas których wyznawaliśmy sobie miłość, nic nie miało wtedy znaczenia. po tym wszystkim patrzyliśmy na siebie w ciszy nie utrzymując kontaktu wzrokowego, widzieliśmy w sobie obcych ludzi a nie osoby, które do niedawna jeszcze tak bardzo się kochały. poszliśmy w swoje strony nie odwracając się, nie czekając aż jedno z nas podbiegnie i zacznie przepraszać. dopiero kiedy wróciłam do domu i siedząc wieczorem na łóżku doszło do mnie, że już nigdy nie poczuje się tak samo już, nigdy więcej nie będę tak blisko nieba jak wtedy będąc z nim.

nie straciłam cię. dalej ze mną jesteś. dalej szeptasz mi do ucha te najważniejsze słowa  dalej dotykasz moich ust twoimi i dalej je całujesz najlepiej na świecie tak jak tylko ty potrafisz  dalej przytulasz mnie kiedy tego potrzebuję i dalej trzymasz mnie w swoich objęciach tak jakbyś nie chciał bym nigdy od ciebie odeszła  dalej wpatrujesz się swoimi najpiękniejszymi niebieskimi tęczówkami w moje zwykłe piwne oczy  dalej twierdzisz  że jestem najpiękniejszą kobietą na świecie a ja dalej delikatnie się uśmiecham i rumienię bo doskonale wiem że z jego ust płynie sama prawda  dalej bierzesz mnie na barana kiedy nie chce mi się iść i dalej kiedy mam problem  opowiadam ci o nim  a ty wysłuchujesz mnie jak prawdziwy psycholog. moja wyobraźnia jest na prawdę cudowna  prawda? straciłam cię tylko fizycznie  ale w myślach i w moim sercu dalej jesteś i będziesz już zawsze. kogoś takiego jak ty  się nie zapomina   halcyon

halcyon dodano: 9 sierpnia 2013

nie straciłam cię. dalej ze mną jesteś. dalej szeptasz mi do ucha te najważniejsze słowa, dalej dotykasz moich ust twoimi i dalej je całujesz najlepiej na świecie tak jak tylko ty potrafisz, dalej przytulasz mnie kiedy tego potrzebuję i dalej trzymasz mnie w swoich objęciach tak jakbyś nie chciał bym nigdy od ciebie odeszła, dalej wpatrujesz się swoimi najpiękniejszymi niebieskimi tęczówkami w moje zwykłe piwne oczy, dalej twierdzisz, że jestem najpiękniejszą kobietą na świecie a ja dalej delikatnie się uśmiecham i rumienię bo doskonale wiem że z jego ust płynie sama prawda, dalej bierzesz mnie na barana kiedy nie chce mi się iść i dalej kiedy mam problem, opowiadam ci o nim, a ty wysłuchujesz mnie jak prawdziwy psycholog. moja wyobraźnia jest na prawdę cudowna, prawda? straciłam cię tylko fizycznie, ale w myślach i w moim sercu dalej jesteś i będziesz już zawsze. kogoś takiego jak ty, się nie zapomina / halcyon

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć