głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika charakterna

Gdyby postawiono cię kiedyś przed wyborem: miłość czy przyjaźń  na co byś się zdecydował? Przecież miłość tak często zawodzi  a przyjaźń bywa fałszywa. Wiesz już jak boli złamane serce i jaką pustkę wewnątrz człowieka zasiewa tęsknota. Poczułeś czyjąś bliskość  a zarazem jej brak. Czy miłość  dla której poświęciłeś wszystko  była tego warta? Jak wielką rolę odgrywa w twoim życiu przyjaźń? Co jest dla ciebie ważniejsze? Musisz wybrać. Kto jest z tobą zawsze? Kogo widujesz z samego rana? Z kim opijasz kolejną porażkę? Kto jest wart tego  by powiedzieć: jesteś dla mnie najważniejszy?   yezoo

yezoo dodano: 26 stycznia 2014

Gdyby postawiono cię kiedyś przed wyborem: miłość czy przyjaźń, na co byś się zdecydował? Przecież miłość tak często zawodzi, a przyjaźń bywa fałszywa. Wiesz już jak boli złamane serce i jaką pustkę wewnątrz człowieka zasiewa tęsknota. Poczułeś czyjąś bliskość, a zarazem jej brak. Czy miłość, dla której poświęciłeś wszystko, była tego warta? Jak wielką rolę odgrywa w twoim życiu przyjaźń? Co jest dla ciebie ważniejsze? Musisz wybrać. Kto jest z tobą zawsze? Kogo widujesz z samego rana? Z kim opijasz kolejną porażkę? Kto jest wart tego, by powiedzieć: jesteś dla mnie najważniejszy? [ yezoo ]

serce przebija się przez skórę. Tak bardzo chce porozmawiać. Cholernie boli   i.need.you

i.need.you dodano: 25 stycznia 2014

serce przebija się przez skórę. Tak bardzo chce porozmawiać. Cholernie boli / i.need.you

Cholerna cisza. Powoli zaczynałam przez nią wariować. Dławiłam się nią.  Byłam bezbronna  a ona owijała się wokół mojej szyi i po cichutku dusiła   współpracując z miłością.

i.need.you dodano: 25 stycznia 2014

Cholerna cisza. Powoli zaczynałam przez nią wariować. Dławiłam się nią. Byłam bezbronna, a ona owijała się wokół mojej szyi i po cichutku dusiła, współpracując z miłością.

Przytul mnie tak  abym zapomniała o wszystkich złych rzeczach   które mi wyrządziłeś

i.need.you dodano: 25 stycznia 2014

Przytul mnie tak, abym zapomniała o wszystkich złych rzeczach, które mi wyrządziłeś

Kiedy tracisz nadzieję  nie dbasz o resztę

i.need.you dodano: 25 stycznia 2014

Kiedy tracisz nadzieję, nie dbasz o resztę

my best friend mary jane

pierdolonadama dodano: 24 stycznia 2014

my best friend mary jane

 Pływam w dymie mostów  które spaliłem. Więc nie przepraszaj   tracę to  na co nie zasłużyłem.

take.me.away dodano: 24 stycznia 2014

"Pływam w dymie mostów, które spaliłem. Więc nie przepraszaj - tracę to, na co nie zasłużyłem."

Umierałam zbyt wiele razy. Traciłam coś  co nigdy nie powinno wypaść mi z rąk. Upadałam w momentach  w których wypadało stać. Poddawałam się  kiedy trzeba było walczyć. Odmawiałam  gdy najodpowiedniej było powiedzieć  tak . Robiłam wszystko na przekór. Szłam pod prąd. Unikałam życia. Byłam słaba. Ale dziś jest kolejny dzień stycznia. Jeden z tych  który pyta mnie: co zmieniło się od początku roku? A ja ze smutkiem w oczach i wstydem na twarzy  odpowiadam krótkie: zupełnie nic. Dziś jest zwykły dzień  kolejny  taki sam jak wczoraj i pewnie jutro  monotonny  przepełniony żalem i samotnością. Dziś jest 24 styczeń. Cholera. Od nowego roku minęły już dwadzieścia cztery dni mojej żałosnej tęsknoty do Ciebie. A przecież miało być lepiej.   yezoo

take.me.away dodano: 24 stycznia 2014

Umierałam zbyt wiele razy. Traciłam coś, co nigdy nie powinno wypaść mi z rąk. Upadałam w momentach, w których wypadało stać. Poddawałam się, kiedy trzeba było walczyć. Odmawiałam, gdy najodpowiedniej było powiedzieć "tak". Robiłam wszystko na przekór. Szłam pod prąd. Unikałam życia. Byłam słaba. Ale dziś jest kolejny dzień stycznia. Jeden z tych, który pyta mnie: co zmieniło się od początku roku? A ja ze smutkiem w oczach i wstydem na twarzy, odpowiadam krótkie: zupełnie nic. Dziś jest zwykły dzień, kolejny, taki sam jak wczoraj i pewnie jutro, monotonny, przepełniony żalem i samotnością. Dziś jest 24 styczeń. Cholera. Od nowego roku minęły już dwadzieścia cztery dni mojej żałosnej tęsknoty do Ciebie. A przecież miało być lepiej. [ yezoo ]
Autor cytatu: yezoo

''potrzebowałam kogoś  kto postawi mnie do pionu. kto w odpowiednim momencie mojego życia sprzeda mi blachę  i wypędzi ze mnie tego pieprzonego moralniaka. potrzebowałam kogoś  kto potrząśnie mną i mówiąc 'jesteś cudowna'  sprawi  że moja pewność siebie wzrośnie chociaż o ten jeden pieprzony procent. potrzebowałam kogoś  kto będzie przy mnie zawsze  kto będzie czuwał  i pomagał mi żyć. potrzebowała kogoś  kto czasem za mnie pooddycha  i pożyje  gdy na chwilkę się zmęczę.''

take.me.away dodano: 24 stycznia 2014

''potrzebowałam kogoś, kto postawi mnie do pionu. kto w odpowiednim momencie mojego życia sprzeda mi blachę, i wypędzi ze mnie tego pieprzonego moralniaka. potrzebowałam kogoś, kto potrząśnie mną i mówiąc 'jesteś cudowna', sprawi, że moja pewność siebie wzrośnie chociaż o ten jeden pieprzony procent. potrzebowałam kogoś, kto będzie przy mnie zawsze, kto będzie czuwał, i pomagał mi żyć. potrzebowała kogoś, kto czasem za mnie pooddycha, i pożyje, gdy na chwilkę się zmęczę.''

Umierałam zbyt wiele razy. Traciłam coś  co nigdy nie powinno wypaść mi z rąk. Upadałam w momentach  w których wypadało stać. Poddawałam się  kiedy trzeba było walczyć. Odmawiałam  gdy najodpowiedniej było powiedzieć  tak . Robiłam wszystko na przekór. Szłam pod prąd. Unikałam życia. Byłam słaba. Ale dziś jest kolejny dzień stycznia. Jeden z tych  który pyta mnie: co zmieniło się od początku roku? A ja ze smutkiem w oczach i wstydem na twarzy  odpowiadam krótkie: zupełnie nic. Dziś jest zwykły dzień  kolejny  taki sam jak wczoraj i pewnie jutro  monotonny  przepełniony żalem i samotnością. Dziś jest 24 styczeń. Cholera. Od nowego roku minęły już dwadzieścia cztery dni mojej żałosnej tęsknoty do Ciebie. A przecież miało być lepiej.   yezoo

yezoo dodano: 24 stycznia 2014

Umierałam zbyt wiele razy. Traciłam coś, co nigdy nie powinno wypaść mi z rąk. Upadałam w momentach, w których wypadało stać. Poddawałam się, kiedy trzeba było walczyć. Odmawiałam, gdy najodpowiedniej było powiedzieć "tak". Robiłam wszystko na przekór. Szłam pod prąd. Unikałam życia. Byłam słaba. Ale dziś jest kolejny dzień stycznia. Jeden z tych, który pyta mnie: co zmieniło się od początku roku? A ja ze smutkiem w oczach i wstydem na twarzy, odpowiadam krótkie: zupełnie nic. Dziś jest zwykły dzień, kolejny, taki sam jak wczoraj i pewnie jutro, monotonny, przepełniony żalem i samotnością. Dziś jest 24 styczeń. Cholera. Od nowego roku minęły już dwadzieścia cztery dni mojej żałosnej tęsknoty do Ciebie. A przecież miało być lepiej. [ yezoo ]

 W miłości trzeba się napracować. Ona przychodzi do nas sama nie wiadomo skąd i dlaczego  ale to wszystko  co dla nas robi. Później musimy zajmować się nią sami. Kiedy jest za gorąco  schładzać  żeby się nic nie spaliło. Jak jest zimno  podgrzewać  żeby nie zamarzło. Jak coś się dzieje zbyt wolno  to przyśpieszać  a jak coś goni  tak że tracimy nad tym kontrolę  to zwalniać  bo w pędzie łatwo przeoczyć coś ważnego albo trudno uchwytnego

kajmell dodano: 21 stycznia 2014

"W miłości trzeba się napracować. Ona przychodzi do nas sama nie wiadomo skąd i dlaczego, ale to wszystko, co dla nas robi. Później musimy zajmować się nią sami. Kiedy jest za gorąco, schładzać, żeby się nic nie spaliło. Jak jest zimno, podgrzewać, żeby nie zamarzło. Jak coś się dzieje zbyt wolno, to przyśpieszać, a jak coś goni, tak że tracimy nad tym kontrolę, to zwalniać, bo w pędzie łatwo przeoczyć coś ważnego albo trudno uchwytnego"

Uwielbiam sposób w jaki na mnie patrzysz. I Twój uśmiech  który mówi więcej niż jakiekolwiek słowa. Uwielbiam Twoje dłonie  które choć nie dotykają mnie często  wydają się być tak bardzo potrzebne. Uwielbiam Twoje włosy  nieidealne  nieułożone  ale na swój sposób perfekcyjne. Uwielbiam Twoje usta  które nigdy nie dotknęły moich  choć tak bardzo na to czekam. Uwielbiam Twoje poczucie humoru  sposób w jaki do mnie mówisz i fakt  iż jesteś dżentelmenem. Uwielbiam Cię. Całego. Z każdą niedoskonałością. Z każdym  ale . Z każdym niedopracowaniem. Z każdym efektem ubocznym. Chcę Cię. Takiego jakim jesteś. Tu i teraz. Bez doskonalenia się. Bez poprawek. Bez jakichkolwiek słów.   yezoo

yezoo dodano: 21 stycznia 2014

Uwielbiam sposób w jaki na mnie patrzysz. I Twój uśmiech, który mówi więcej niż jakiekolwiek słowa. Uwielbiam Twoje dłonie, które choć nie dotykają mnie często, wydają się być tak bardzo potrzebne. Uwielbiam Twoje włosy, nieidealne, nieułożone, ale na swój sposób perfekcyjne. Uwielbiam Twoje usta, które nigdy nie dotknęły moich, choć tak bardzo na to czekam. Uwielbiam Twoje poczucie humoru, sposób w jaki do mnie mówisz i fakt, iż jesteś dżentelmenem. Uwielbiam Cię. Całego. Z każdą niedoskonałością. Z każdym "ale". Z każdym niedopracowaniem. Z każdym efektem ubocznym. Chcę Cię. Takiego jakim jesteś. Tu i teraz. Bez doskonalenia się. Bez poprawek. Bez jakichkolwiek słów. [ yezoo ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć