 |
Moze zostawienie tego bedzie tak samo odwazne, jak rozpoczecie. Moze nie musi byc wcale wielkiego konca, krachu, kulminacji, jakiejs niesamowitej dramaturgii. Moze, nie moze, na pewno zrobilismy wszystko, co juz moglismy zrobic. Wyczerpalismy zasoby fajnosci. Moze po prostu stad spieprzmy, co, zostawmy to takie, jakie jest, niech rozwala sie bez nas, niech popadnie w erozje? Nie musimy tego podtrzymywac. Mozemy sobie po prostu gdzies isc.
|
|
 |
pamiętam słowa, które zabolały mnie tak strasznie.
co czułam ? nie pytaj, nieważne.
|
|
 |
wierność ? dla Ciebie kochanie abstrakcja.
|
|
 |
wykańczam skurwysynów precyzyjnie.
|
|
 |
nikt nie wiedział że ostatni raz za rękę trzymasz mnie.
|
|
 |
Nie zamykaj się w sobie, bo ja daję Ci słowo. Jestem cały czas z Tobą, chociaż myślisz, że obok.
|
|
 |
nie mówiliśmy dużo, ale dużo między nami się działo.
|
|
 |
Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną, chciałabym byś myślał, że jestem powodem, dla którego żyjesz tutaj, na tym świecie i chciałabym, aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu, a sposób w jaki się ubieram, najbardziej Ci się podobał. Chciałabym, abyś mnie nie pojmował, a jednak wiedział doskonale, jaka jestem. Chciałabym, byś trzymał mnie za rękę, kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym, abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam, kiedy pierwszy raz na Ciebie spojrzałam, ale przede wszystkim chciałabym, abyś mnie kochał, abyś mnie potrzebował i chcę, abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane i abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie, abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem.
|
|
onna dodał komentarz: do wpisu |
7 listopada 2011 |
 |
zostań bo ta noc, to ona płacze deszczem, zostań bo jak nikt przynosisz mi powietrze.
|
|
|
|