 |
Możesz dać z siebie wszystko i nie dostać nic w zamian, możesz stać bardzo blisko i nie słyszeć wołania, przejść cały świat wzdłuż i wszerz na kolanach i nie znaleźć na tym świecie nic wartego czekania
|
|
 |
Nie ma dla nas granic Nie więzi nas czas Jesteśmy wiecznie młodzi Idziemy pod wiatr I choćby moja drogę Rozświetlał tylko promień Zdobędę cel,ta iskra Potrafi wskrzesić ogień
|
|
 |
każdy z nas tego przecież chce. Zatrzymać się by być szczęśliwym.
|
|
 |
"Nie chcę, żebyś umawiał się z innymi. Być może to dla Ciebie za mało, ale staram się. Pragnę żebyś umawiał się tylko ze mną. To tyle. Poza tym, że bardzo boję się Ciebie chcieć. Strach oznacza, że mam jeszcze coś do stracenia. Nie chcę Cię stracić."
|
|
 |
mówimy "chyba chcę, lecz wybacz, wiesz, trochę się boję" /heeeeeeej
|
|
 |
Chciałbym przytulić Cię i tulić Cię i wtulić się i tak na dobre i złe przytulając iść tam gdzieś, Razem iść, wiesz tą samą drogą stale i zgubić się po drodze z tobą by znów się odnaleźć ...
|
|
 |
W moim innym świecie nawet gdy jest ciężko, tylko razem zawsze lądujemy miękko. Łączy nas namiętność, z której mogą szydzić, lecz dopóki jesteś ze mną nie mamy się czego wstydzić
|
|
 |
każde 'my' ;nas' i 'nam' ma tak cholerne znaczenie / zxcv1331
|
|
 |
skup się na tym co kochasz nie na tym jak to odbiorą to ma sie podobać Tobie a nie kurwa jurorom.. siedzę na ławce obmyślam sobie projekt nowy Ty nie myśl, że ta ławka to ławka rezerwowych nie mam zamiaru spędzać na niej życia -to bzdura ale jakoś to mnie bardziej przyciąga niż klawiatura.. niuniu muszę Ci coś powiedzieć.. jeśli pokocham Cie jak rap będziesz najszczęśliwszą niunią na świecie
|
|
 |
chyba poczułaś ulgę gdy w zamku zgrzyt kluczem dał znać, że jestem, a mówiłem że nie wrócę.
udawałem, jestem kiepski aktor, szorstki, prawdziwy, a Ty jak respirator - bez Ciebie się duszę, nienawidzę dni gdy się z Tobą kłócę i na poduszce mam tylko Twojej głowy odcisk
|
|
 |
miłość, nienawiść wszystko się przeplata. czasem tracę sens, nie jest warto wracać
|
|
|
|