 |
Gdyby. Czy istnieje smutniejsze słowo ?
|
|
 |
Nie kochałeś mnie.
Może nie chciałeś być sam,
może pasowałam Ci do butów,
a może tylko umiałam poprawić Ci humor, ale mnie nie kochałeś.
Przecież nie niszczysz rzeczy, które kochasz.
|
|
 |
Pokażę ci świat - to będzie nasza chwila, fakt, jesteś dla mnie jak kokaina.
|
|
 |
jesień i wspomnienia, przeszywające na wylot papierowe serce.
|
|
 |
Jak mamy tu przeżyć, to przeżyjmy wspólnie.
|
|
 |
Za każdym razem, kiedy tamtędy przejeżdżam, wydaje mi się, że spostrzegam nasze
dwie obejmujące się postacie, ale na tej ławce nigdy nikogo nie ma.
|
|
 |
bywały chwile w których myślała, że się nie podniesie.
|
|
 |
a nadzieja? podstępna suka z niej.
|
|
 |
najchętniej kopnęłabym Cię w dupę za to wszystko. tak z całej siły, żebyś przez najbliższy tydzień nie mógł siedzieć.
|
|
 |
splatając jej palce ze swoimi, obiecywał, że nigdy nie zrani.
|
|
 |
kochałam, więc wiem co to ból.
|
|
|
|