wyjdę,wyjdę dziś w deszczu,zapalę papierosa, i usiądę na najdalszym krawężniku od miejsca, które znam,będę myśleć,tak długo,aż zapomnę,aż dym wypruje mi płuca.'
" Właśnie tego się obawiałam. Siedziałam sobie na parapecie i patrzyłam w pustą przestrzeń. W głowie miałam absolutny chaos. I to nie bez powodu. Kurwa. "
poniedziałek bez Ciebie. wtorek bez Ciebie. środa bez Ciebie. czwartek bez Ciebie. piątek bez Ciebie. sobota bez Ciebie. niedziela bez Ciebie. dobrze, że tydzień ma tylko 7dni
któregoś dnia poznasz chłopaka,który będzie Cie strasznie kochał i wtedy zadasz sobie pytanie:czemu przedtem zmarnowałam tyle czasu wzdychając do tego egocentrycznego palanta?