 |
Ile razy straciłeś coś?
Ile razy wierzyłeś, że coś już znalazłeś?
Powiedz mi kiedy znów to odnajdziesz?
Powiedz mi, gdzie jest ktoś kto naprawdę
chciałby tak żyć, być ze mną na zawsze.
I tylko nie mów mi znów, że trzeba być twardym
i trzeba coś zagrać.
Nie chcę w życiu grać cudzych ról.
To nie jest nic warte, to by była nieprawda.
I chociaż ból wypełnia na full mnie,
a to w co wierzę jest durne
i niemodnie jest dzisiaj tak czuć..
Niewygodnie jest słyszeć, gdy ktoś mówi prawdę. / Pezet
|
|
 |
Mam już dosyć tych rad, mam już dosyć tych ścian.
W sumie już nie czuje, że rozumiesz mnie.
Mam już dosyć tych miejsc,
tego, że musze tkwić w tym, być tu.
Nie tego chcę, to nie jestem ja.
Nie tego chce.
Oni przed chwilą poszli, a butelki sa puste .
A ja chce więcej, więcej, więcej wiesz?
Kurwa mać nie tego chcę. / Pezet
|
|
 |
Bo każdy kogo znam gówno o mnie wie. / Pezet
|
|
 |
Życie z Tobą to trudna sprawa....nasze ciągłe kłótnie z pytaniem " dlaczego ja?" i wiecznie ukryta prawda między nami.../ bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
On - człowiek który wraz z przytuleniem skradł mi kawałek serca.../ bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
Razem z Twoim odejściem telefon przestał grać główną rolę rzeczy najbardziej potrzebnych .../ bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
Doskonale pamiętam Twoje słowa... te jedno pytanie.... nigdy nie sądziłam, że usłyszę je właśnie z Twoich ust....a jednak. Wtedy chwila trwała wiecznie ...oddech stał się coraz cięższy, w gardle zabrakło głosu, a serce o mało nie wyskoczyło mi z klatki piersiowej. .... Wraz z tym jednym pytaniem pokomplikowało się wszystko...nasza znajomość nie tak miała wyglądać... i to nie ja miałam być tą przez którą miałeś cierpieć. / bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
Wszystkim dookoła perfekcyjnie wmawiała, że jej już z nim przeszło... nocą umierała z tęsknoty... / bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
-''...... myśle, że...'' - no właśnie tak czuje , coś jakby sie plastik jarał.../ bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
-''Tak będzie prościej'' -ciekawe dla kogo bo na pewno nie dla mnie.../ bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
Przywykłam już do nocnego przesiadywania z tabletem w dłoni, wstawania o 6:30 i wiecznymi pretensjami do samej siebie dlaczego nie poszłam wcześniej spać.../ bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
Zakochanie - stan przelotny często trwający chwile dlużej z nie do opisania skutkami ubocznymi..../ bo-ja-ciebie-chce
|
|
|
|