 |
Kolejny zimny, deszczowy dzień wprowadza mnie w melancholijny nastrój. Owinięta kocem, z laptopem na kolanach siedzę na podłodze, grzejąc plecy o kaloryfer. Obok zwinięty w kłębek kot, cicho pomrukuje. Jest mi przyjemnie. Cisza, ciepło, spokój. Mimo wszystko czuję niedosyt. Rzucam okiem na paczkę fajek, jednak to nie to. Może to właśnie ten moment kiedy miejsce przy moim boku powinieneś zajmować ty, a nie kot? Może powinieneś jak kiedyś w milczeniu, opierając głowę o moje ramię bawić się kosmykami moich zniszczonych włosów i cichym pomrukiem kłamać, że kochasz?
|
|
 |
Dedykuję Ci każdy oddech, nawet jeśli będę budziła się przy innym. / esperer
|
|
 |
Widzisz jakich masz dobrych kolegów? Zawsze powiedzą mi gdzie jesteś, z kim jesteś, i którą laskę obecnie zaliczasz. / ansomia
|
|
 |
Nie mówię o Nim często. Unikam tego tematu jak ognia. Rzadko jestem na cmentarzu. Przebywam w Jego pokoju tylko wtedy gdy muszę. Tak, ja nadal nie pogodziłam się z Jego śmiercią. / veriolla
|
|
 |
Gdzieś z Pezetem w głośnikach wracają tamte obrazy. Wers o wypełnianiu czasu - a mi przed oczami stają noce z upijaniem się do nieprzytomności, które było jedynym lekarstwem na rzeczywistość. Papieros wypalany w niezakłóconym niczym milczeniu. 'Mogłoby być dobrze...' i gorycz - dlaczego my nie mogliśmy odnaleźć na to sposobu? / definicjamiloscii
|
|
 |
Przechodząc obok miejsca gdzie się poznaliśmy, zatrzymaj się i przypomnij sobie czasem o Nas. Idąc w tłumie, módl się by przypadkiem mnie spotkać. Wmawiaj sobie, że facet który przeszedł obok Ciebie, pachniał zupełnie jak jak. Oglądając komedię, wyobrażaj sobie jakbym był obok, jakbym śmiał się z Tobą tak jak wcześniej. Obrażaj się, lecz zaraz śmiej, ponieważ zawsze gilgocząc Cię doprowadzałem do tego. Trzymaj telefon i czekaj aż napisze, zawsze to robiłem. Myśl o mnie, tęsknij. / ej.malaa
|
|
 |
Przyjaciółki. Ona się śmieje, ja się śmieje. Ona płacze, ja też płaczę. Ona skacze z mostu, ja biorę łódkę i ratuje jej upośledzoną dupę. / ?
|
|
 |
I chuj wie czy dalej jestem zły, czuje zawiść i
mówisz coś o mnie, czy wiesz o mnie cokolwiek?
Cisza.. skończ skomleć. / Sulin
|
|
 |
To świat zrobił z nas tak bardzo nienormalnych. / Sulin
|
|
 |
Nie jest spoko, mimo wszystko. / ifall
|
|
 |
pragnęła być kochaną. pragnęła zarażać wszystkich uśmiechem. pragnęła każdą, nawet tą najmniejszą i najmniej ważną rzecz, robić z ogromną chęcią. pragnęła wychodzić z domu, wiedząc, że ulice dalej czekają na nią przyjaciele. pragnęła budzić się codziennie rano, wiedząc, że jest szczęśliwa, a nowy dzień nie będzie kolejnym straconym. / mojekuurwazycie
|
|
 |
Ludzie są wyjątkowi - każdy wkurwia mnie w inny sposób .
|
|
|
|