 |
a może po prostu zbyt rzadko zdajemy sobie sprawę, jak wielkie szczęście mamy obok siebie?
|
|
 |
robimy. myślimy. żałujemy.
|
|
 |
ludzie cholernie łatwo się poddają, gdy do czegoś dążą. Łatwiej im myśleć jak wiele jeszcze przed nimi, niż odwrócić się i zobaczyć, jak długą drogę już przeszli...
|
|
 |
have you ever wanted to cry but no tears come out, so you just stare blankly into space while feeling your heart break into pieces.
|
|
 |
I didn’t love you. I was sick, I just needed to feel something.
|
|
 |
Zbyt często i zbyt długo czekałam już w moim życiu na ludzi lub zdarzenia, które się potem nigdy nie realizowały, albo realizowały się tak późno, że nie miało to już dla mnie żadnego znaczenia.
|
|
 |
The worst feeling isn’t being lonely, but being forgotten by someone you can’t forget.
|
|
 |
Tak, ‘kiedyś’ to jest dobre słowo. Niby precyzyjne, a takie rozmyte. Niewiadome. Jak liczba Pi, jak Piekło, które przecież nie istnieje, a zatem może i ‘kiedyś’ jest wyłącznie iluzją. Jakąś rozpaczliwą obietnicą, która nie zostanie dotrzymana. I mam tak mówić każdemu: ‘Kiedyś cię pokocham. Bądź cierpliwy. Kiedyś.’ Właśnie tak?
|
|
 |
W końcu jednak przychodzi taka chwila, że nie chce nam się dłużej udawać. Stajemy się sami sobą zmęczeni. Nie światem, nie ludźmi, sami sobą.
|
|
 |
i to uczucie kiedy musisz wybrać pomiędzy dwoma rzeczami które kochasz...
|
|
 |
Pamiętasz jak pisałaś mi, że to nie wyjdzie? Nigdy nie porzuciłem marzeń, dziś jesteś przy mnie, bo nigdy nie zwątpiłem. Walczyłem za nas dwoje, byśmy mogli być razem. Pisałem Ci, że żyję tylko dla Ciebie. Dziś gładzę Twoje dłonie gładkie jak aksamit i chłonę Twój głos w każdym słowie, choć krzyczysz wciąż, gdy się wciąż docieramy.
|
|
|
|