 |
# I nigdy nie mów, że kochasz tylko po to, żeby kogoś pocieszyć. Nigdy nie mów o wspólnych nocach, skoro wiesz, że jednak nie chcesz. Nigdy nie zostawiaj pijanego, skoro wiesz, że sam pijesz. Nigdy nie mów, że Cię nie ma, lecz po prostu powiedz, że nie chcesz rozmawiać. Nigdy nie mów, że wszystko Ci się we mnie podoba, jeśli nie podoba Ci się nic. Nigdy nie mów, że jestem jedyna, wyjątkowa, skoro wiesz, że to gówno prawda. Nigdy nie całuj, jeśli wiesz, że to dla Ciebie nic nie znaczy, bo dla kogoś może to oznaczać bardzo dużo. Nigdy nie mów "zapomnij", skoro wiesz, że i tak tego nie zrobię, bo nie chcę i nie potrafię. Nigdy nie mów, że to nie jest takie trudne, jeśli wiesz, że dla mnie to najtrudniejsza rzecz jaka kiedykolwiek zrobiłam. Nigdy nie chciej wracać do starych czasów, skoro wiesz, że niedługo zostawisz, złamiesz serce i powiesz "spierdalaj". Proszę, nie kłam. Czy wymagam za wiele?
|
|
 |
# Uwielbiałam ten dom.
Pachniało w nim kominkiem.
To był najszczęśliwszy okres w moim życiu
Nie mieliśmy mebli.
W salonie urządzaliśmy pikniki.
Jedliśmy, gdy nam się chciało.
Nie spaliśmy całe noce, jeśli mieliśmy na to ochotę.
Obiecaliśmy sobie nigdy nie popaść w rutynę.
Nie chodzić spać i nie wstawać o tej samej porze.
Żyliśmy na tym materacu.
|
|
 |
# Ona na mnie nie patrzyła. Później mi opowie, że nie była w stanie; płakać, krzyczeć, kochać - to czasami są synonimy, nie znajdziesz miejsca między jednym a drugim, ciało wtulone w ciało, rzeka w rzekę. Sekundy. Sierpień, lato, słońce, powietrze, miękkość włosów między palcami, wspomnienia niemożliwe.
|
|
 |
# Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywają takie rozmowy, własne lub zasłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhają gdzieś na nas, zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.
|
|
 |
# patrz, jacy świetni jesteśmy. umiemy trzaskać drzwiami przez telefon i tłuc talerze, nie trzymając ich w rękach. tacy jesteśmy kurwa zajebiści, a nie umiemy pogodzić się z tym, co było, rozdrapujemy blizny jak jacyś ciekawscy smarkacze, którzy chcą sprawdzić, czy naprawdę boli tak samo.
no i już wiemy. boli.
|
|
 |
# Pomysł na jeden dzień
Wstać wcześnie rano, kiedy za oknem szaro, zimno i
mgła, pojechać bardziej donikąd niż dokądś,
nie zranić świata.
|
|
 |
# pamiętaj, że możesz i każdy może wszystko.
pamiętaj też, że nic nie musisz i nikt nic nie musi.
|
|
 |
# Gdy zaczynasz czegoś żałować i myślisz "Powinnam była...", zawsze pomyśl: "Mogła mnie przejechać ciężarówka albo wysadzić w powietrze japońska torpeda.
|
|
 |
# CZUŁAM SIĘ ZRANIONA, GDY TRACIŁAM MĘŻCZYZN, KTÓRYCH KOCHAŁAM. DZIŚ JESTEM PRZEKONANA, ŻE NIKT NIKOGO NIE TRACI, BO NIKT NIKOGO NIE MOŻE MIEĆ NA WŁASNOŚĆ.
I TO JEST PRAWDZIWE PRZESŁANIE WOLNOŚCI:
MIEĆ NAJWAŻNIEJSZĄ RZECZ NA ŚWIECIE,
ALE JEJ NIE POSIADAĆ.
|
|
 |
# Nagle pada kilka słów, odwracasz się i sama nie wiesz gdzie iść, każda ze znanych dróg wydaje się zła. Najchętniej usiadłabyś na krawężniku zanosząc się płaczem. Brzmi znajomo, prawda?
|
|
 |
# Rozpadające się iluzje boleśnie ranią.
|
|
 |
# Są duże i małe wojny. Te duże zmieniają świat, te małe człowieka.
|
|
|
|