 |
mój problem polega na tym, że najpierw sama wpycham Cię do windy każąc Ci spierdalać, a później wzywam ją z powrotem ze łzami w oczach, żeby oparta o jej drzwi móc jechać te 10 pięter w dół, zatrzymując się na każdym z nich. i na oczach poddenerwowanych, czekających sąsiadów, smakować Twoich ust dosadniej niż kiedykolwiek wcześniej.
|
|
  |
spaprałam sobie życie tobą. -ransiak.
|
|
 |
najczęściej to właśnie my sami szkodzimy własnemu szczęściu.
|
|
 |
nie jestem idealna i nigdy nie będę, ale gdy mówię 'kocham' lub 'przepraszam' mówię serio, z serca.
|
|
 |
|
Kocham Go, pomimo kłótni, bólu, ran, zazdrości i cierpienia. Kocham Go bo On mnie Kocha. Kocham Go bo jest najważniejszą osobą w moim życiu. Kocham Go, bo to z Nim wiąże mą przyszłość. /emilsoon
|
|
 |
najtrudniej traci się coś, co dotąd powoływało nas do życia. coś, co powodowało na twarzy uśmiech. rzecz, do której się przywiązaliśmy i człowieka na którym nam zależało.
|
|
 |
problem tkwi w tym, że pewni ludzie są niezastąpieni. dlatego zamiast wlać w siebie szklankę wódki, wylewamy z siebie wiadro łez.
|
|
  |
byłam typową zabawką , dla której termin ważności minął wraz z pojawieniem się nowej .
|
|
 |
papieros o nazwie marzenia niezmiernie szybko się spalił , pozostawiając po sobie ślad w postaci śmierdzącego dymu. /namalowanaksiezniczka
|
|
|
|