 |
|
Mam jeszcze wspomnienia, ale one nie dają nadziei na lepsze jutro. // pannikt
|
|
 |
|
złapał Mnie za nadgarstki, po czym spojrzał głęboko w oczy. - kochasz, prawda? - zapytał. - widzę to. no powiedz, że kochasz! - zaczął krzyczeć. - po co mam to mówić? żebyś parsknął Mi śmiechem w twarz? żebyś za chwilę poszedł zbić z kumplami pionę i odebrać piwo za wygrany zakład? żebym zrobiła z siebie pośmiewisko? - powiedziałam wyrywając się z Jego uścisku. spuściłam oczy w dół nie potrafiąc patrzeć w te tęczówki tak, jak kiedyś. odwróciłam się chcąc iść przed siebie. podbiegł do Mnie i łapiąc za ramiona odwrócił ku sobie. - kocham Cię. - szepnęłam. - ja Ciebie też. - syknął dobierając się do Moich warg. odchyliłam do tyłu twarz. - to czemu pierwszy tego nie powiedziałeś? - zapytałam. - bo bałem się Twojej reakcji. - rzucił, po czym łapiąc Moją dłoń dał znów poczuć miłość. [ yezoo ]
|
|
 |
|
pomimo, że nie mam łaskotek - On potrafi każdym ruchem wywołać łaskotanie mojego ciała. pomimo, że nigdy nie miałam dreszczy z powodu dotyku chłopaka - On potrafi je wywołać całując moją szyję. pomimo, że nigdy nie przejmowałam się uczuciami - On odnalazł we mnie miłość, szczęście, zazdrość, szczerość, zaufanie.. On? Jest tym, czego w danej chwili potrzebuje, czego pragnę. jest jak narkotyk, jak tlen czy potrzeba zjedzenia kanapki. / quiet
|
|
 |
|
i nie mów mi, że tak musiało być. że śmierć jest nieunikniona. Bo gdyby nie szlugi, alkohol i tamten drań - najwspanialszy człowiek w moim życiu dalej by żył. te cztery ostatnie lata byłby przy mnie, święta dalej miałyby w sobie tę magię a ja nie zadawała sobie pytań `dlaczego?` / quiet
|
|
 |
|
mówią, że jak zaczynasz pierwszy dzień roku taki cały rok. więc jeżeli spędzę całą sylwestrową noc z najbliższymi mi dziewczynami a pierwszy dzień roku spędzę z Tobą to oznacza, że cały rok będzie przemegawchujazajebisty ? w takim razie ja się jak najbardziej piszę na ten nowy, 2012 rok. / quiet
|
|
 |
|
Bo to bajka była. Tyle, że bez happy endu. // pannikt
|
|
 |
|
Po prostu brakuje mi widoku Twoich oczu, ciepła Twoich dłoni i słodyczy Twoich ust. // pannikt
|
|
 |
|
2012 proszę nie złam mi serca.
|
|
 |
|
nie chciałbyś wiedzieć co robiłam zanim Cię poznałam.
|
|
 |
|
wkładasz słuchawki do uszu, by zagłuszyć swoje myśli, które utrudniają Ci oddychanie. zamykasz oczy z nadzieją, że uciszy to ból szyderczo, rozdzierający Cię od środka. tonami pochłaniasz czekoladę z nadzieję, że subtelnie uniesione kąciki ust, sprawią że oszukasz samą siebie jaka jesteś szczęśliwa. nawet nie zauważasz, że każdą z czynności wykonujesz tylko po to, aby nie dać się temu przebiegłemu uczuciu, które jak raz wtargnie do Twojego serca, to pozostaje tam permanentnie długo. aż do całkowitego wyniszczenia Twoich zmysłów.
|
|
|
|