|
Po tak długim czasie, po zapomnieniu znów Go zobaczyła.. wszystko wróciło, każde jedno wspomnienie. Bliskość naszych rozmów nie pozwala mi do tej sekundy o Nim zapomnieć.
|
|
|
Zaraz będzie już 4 lata od mojej nieobecności. Ktoś może sobie pomyśleć "pfff, co to jest".. A to jest właśnie ten czas kiedy wszystko się zmieniło. Może wrócę czasami napisać jak szesnastolatka zmieniła się w dorosłą kobietę z facetem i dzieckiem. Kiedy wszystko nie działo się na spontanie jak wcześniej tylko przemyślane z głową.
|
|
|
"Jest wielka różnica między osobą, która Cię chce... a osobą, która zrobi wszystko, żeby być z Tobą do końca życia."
|
|
|
Bądź przy mnie to tyle i aż tyle .
|
|
|
Pięć lat temu naprawdę cierpiałam z Twojego powodu. Cztery lata temu tylko wtedy, gdy Cię widziałam. Trzy lata temu nie ruszył mnie fakt, że masz dziewczynę.Dwa lata temu traktowałam Cię tak, jak każdego innego. Lecz wtedy już podejrzewałam, co się ze mną dzieje. Rok temu już nawet nie myślałam o Tobie zbyt często, ale znałam już prawdę: nie potrafiłam się od Ciebie uwolnić. Dzisiaj żyję tym, co jest teraz, ale dalej szukam Ciebie w słowach, gestach drugich osób. Szukam Cię w zapachach innych mężczyzn i ich ubraniach. Szukam Cię w zachowaniu moich znajomych i szukam Cię w każdej osobie, którą mijam na ulicy. Wypatruje cząstki Ciebie w każdy możliwy sposób. I za każdym razem, kiedy znajdę coś wspólnego z Tobą, uśmiecham się do moich wspomnień. I mimo, że oboje już żyjemy własnym życiem, łączą nas tylko te wspomnienia i przyjacielskie rozmowy od czasu do czasy, ja nigdy nie przestanę Cię szukać. A kiedy znowu Cię znajdę, uśmiechnę się do wspomnień i pójdę dalej. Tak, jak robię to ciągle.
|
|
|
Wyobrażasz sobie, jak wspaniałe muszą być noce, kiedy zasypiasz z pewnością, że już nic złego nie może się stać?/ onna
|
|
|
I piję jeszcze setkę i świat zaczyna tańczyć tylko szkoda, że sam jestem... — Kękę
|
|
|
tak naprawdę chodzi o codzienność. o herbatę wypitą w spokoju rano. o wspólnie zjedzoną kolację. o to, kto wstawi pranie. o kupno soczystych, słodkich pomidorów. o makaron z serem i brokułami. o własną hodowlę ziół na balkonie. poranne pieszczoty z kotem. trzymanie się za dłonie. nową, różową szminkę. delikatne promienie słońca na skórze. planowanie wakacyjnych podróży. każdy z nas chce być wielki, wiele osiągnąć, przeżyć jak najwięcej. czujemy niedosyt, lecz to nie o to chodzi. nie chodzi o to by być w życiu najlepszym. chodzi o to by jak najlepiej przeżywać dni, które jeszcze są przed nami./onna
|
|
|
Wcale mu nie współczuję, bo już nie umiem. Nie umiem, bo zawsze chciałam żeby chociaż przez chwilę poczuł to, co ja gdy mnie ranił. Teraz rolę się odwróciły. Chyba nigdy nie zdawał sobie sprawy, że jakaś dziewczyna może Go tak zranić, że będzie ją prosić żeby z Nim została. Ciekawi mnie ile poniżeń jest w stanie znieść by zrozumieć, że to bez sensu./Lizzie
|
|
|
jest tu jeszcze ktoś kto z chęcią by poczytał moje wypocinki? :)
|
|
|
|