|
Czasem chciałbym mieć takie problemy jak inni, ale nic z tego./
Jarosław Grzędowicz
|
|
|
Kwitniesz także dlatego, że ktoś to może widzieć. Ktoś może to docenić. /
Jarosław Grzędowicz
|
|
|
Ludzie są źli z natury, doktorze. Nie muszę oglądać zamku jakiegoś szalonego barona, żeby to wiedzieć. Nic w nich nie ma, tylko chęć zaznania przyjemności. Nic, tylko instynkt. Kochają dzieci, bo kochają własne uczucie do nich. Swoją własność. Kiedy płaczą po czyjejś śmierci, to tylko nad sobą. To jedyne zwierzęta zdolne do bezinteresownej podłości, które potrafią to tłumaczyć wyższymi celami. /
Jarosław Grzędowicz
|
|
|
Tutaj trafiają nieszczęśliwi, a nie źli. Ci źli mają zazwyczaj doskonałe samopoczucie. /
Jarosław Grzędowicz
|
|
|
Niektórzy ludzie czują przykrość, wchodząc do pustego mieszkania, niektórzy nie potrafią zjeść we własnym towarzystwie śniadania, a samotny wieczór przyprawia ich o depresję. Mnie nie. Zwłaszcza w czwartkowy wieczór. Słucham muzyki, oglądam telewizję, sklejam modele, czytam książki, gotuję. Brak innych ludzi w otoczeniu to brak zagrożeń. Nikt niczego ode mnie nie żąda, niczego nie oczekuje, nikt nie ma wobec mnie planów ani wymagań. / Jarosław Grzędowicz
|
|
|
Kiedy czekasz, tracisz kontrolę nad sytuacją. Zdajesz się na inicjatywę kogoś innego, a sam przyjmujesz rolę biernego obserwatora./
Jarosław Grzędowicz
|
|
|
Po prostu zaczynał się kolejny samotny dzień – dzień, który, jeżeli nie będziesz chciała mówić do siebie, do zwierząt albo do telewizora, po prostu przemilczysz. Dzień samotności i ciszy, wypełniony tylko tobą i niczym więcej. I wtedy uświadomiłaś sobie, jak bardzo wiele było tych dni i jak były do siebie podobne. Ciążą ci niekończącym się szeregiem, którego początek ginie gdzieś w pomroce przeszłości. Dawno. Cholernie dawno. /
Jarosław Grzędowicz
|
|
|
- Jest tylko teraz - odparłem. - To, co było, już zniknęło. Została tylko pamięć. Jutro jeszcze nie nadeszło i jest zakryte. Trzeba żyć tym, co mamy w zasięgu ręki. Tak, żeby pamiętać potem każdą chwilę. Nie wiadomo, ile ich mamy./
Jarosław Grzędowicz
|
|
|
Gdy popełni się błąd, przyznanie się do tego nie jest hańbą i nikogo nie upokarza. Jest dowodem mądrości i odwagi. Może kiedyś się tego dowiesz, ale mnie to niewiele obchodzi. /
Jarosław Grzędowicz
|
|
|
Starość jest jak niedzielne popołudnie. Ani środek dnia, ani wieczór. Obiad już zjedzony, czasu zostało tak niewiele, że nie ma sensu niczego zaczynać, nie ma na co czekać. Spać za wcześnie, a za późno na cokolwiek innego. / Jarosław Grzędowicz
|
|
|
Trochę to trudno wytłumaczyć, ale nie jestem kompletnym psychopatą. /
Jarosław Grzędowicz
|
|
|
(...)bez względu, w jakich czasach przychodzi ludziom żyć, zawsze są pewni, że są one wyjątkowo straszne i że świat zmierza do katastrofy. A wszystko, co widzą, choćby najoczywistsze, wydaje im się to potwierdzać. /
Jarosław Grzędowicz
|
|
|
|