 |
Jakbym miał prawo do jednego życzenia. Nie chciałbym drogiego samochodu, willi nad morzem czy też lotu na księżyc. Chciałbym, żebyś wróciła, żeby anioły pozwoliły Ci ponownie zejść na ziemie. Tylko tyle... / pragnący.Ciebie
|
|
 |
nie wiem czy dobrze robię oddając swoje serce w kolejne nie powołane ręce. serce które niedawno przeszło kataklizm, a ja następnie je poskładałam po raz kolejny do kupy. nie wiem czy tym razem będzie tak samo. nie chce wiedzieć. chce przeżyć coś nowego, doświadczyć czegoś nowego. \ ms.inlove
|
|
 |
pisze że najchętniej by spędził ten wieczór ze mną, a nie z grupą przyjaciół którą zna od dziecka. kolejno czytam każdą wiadomość wystukaną przez niego. nie ocieram kropel płynących po moich policzkach. wiem że mówi to szczerze. czuję że ja tego też potrzebuje. potrzebuje tej bliskości z osobą która znaczy dla mnie więcej niż myślałam. osoba która jest daleko, za daleko ode mnie. niestety. \ ms.inlove
|
|
 |
widziałam go stał tam z nią. obejmował ją, poprawiał jej włosy, uśmiechał się i całował ją w policzek. siedziałam wieczorem pod klatką słuchając muzyki bo zapomniałam kluczy. usiadł obok mnie jak nigdy nic. - przepraszam cię. - tyle był w stanie z siebie wydusić. popatrzyłam na niego nic nie mówiąc. - nie umiem tak na odległość. - schował twarz w dłoniach. czułam jak łzy podchodzą mi do oczy. wyciągnęłam słuchawkę z ucha - nie umiesz czy nie chcesz ? - powiedziałam odchodząc. \ ms.inlove
|
|
 |
kiedy pomyślę o naszej wspólnej rozmowie w zeszłym roku dokładnie o tej samej porze. kiedy mówiła że wróciła z cmentarza, ze od nas również zapaliła znicz i położyła jego ulubione kwiaty przechodzi mnie dreszcz na samą myśl że w tym roku żadne z nich nie dostanie głupiego kwiatka, czy małej świeczki.\ ms.inlove
|
|
 |
http://moblo.pl/profile/skejterka -nowe konto jakby ktoś chciał (zwłaszcza Ty, Adrianku) będę pisać tam, tutaj jakoś nie umiem się zebrać, zbyt dużo wspomnień, zwłaszcza tych o których wolałabym nie pamiętać . pjonteczka
|
|
 |
co będzie dziś ? nie wiem, nie wiem . to może jeden z Twoich najlepszych dni albo najgorszych . /huczuhucz mistrz
|
|
 |
jakoś brak czasu, by wejść i coś skleić . coś sensowego i dobrego, coś nowego i oryginalnego . brak weny, po prostu . czyżby moja wena odeszła razem z nim ? możliwe . jedyne co po nim zostało to masa wspomnień, tęsknota, sentyment do rzeczy, które się z nim wiązały . i do dziś mam jego koszulkę u siebie w szafie .
|
|
 |
nikt nie zastąpi Twoich ramion.
|
|
 |
Długo się nie widzieliśmy. A ja się zmieniłam. Stałam się dziewczyną od której chłopaki nie mogą oderwać oczu i właśnie wczoraj przechodziłam obok Ciebie. Zacząłeś gwizdać i mówić 'ulala'. Uśmiechnęłam się pod nosem. Nie poznałeś mnie. Z gracją się odwróciłam i uśmiechnęłam się tym uśmiechem, którym obdarzałam tylko Ciebie. Zaniemówiłeś. Twarz Ci dziwnie pobladła. A więc jednak przypomniałeś sobie kim jestem. Odwróciłam się na pięcie i poszłam przed siebie. Słyszałam słowa Twoich kumpli " Znasz ją ?! " Milczałeś... / net.
|
|
|
|