 |
|
"carpe diem" zaklęte w owocowych butelkach po plastikowym winie.
|
|
 |
|
Kochała papierosy, brak snu i wódkę na przyjęciach. Jeździła za szybko samochodem i śmiała się głośno mijająć szpitale. Seksownie czerwoną szminką, zawsze zostawiała ślady. Ubrana w klasyczną za małą czarną, kusiła czymś więcej niż chwilą zapomnienia. Niewielu zdążyło dostrzec, kosę na wewnętrznej stronie uda, ociekającą czarnym atramentem.
|
|
 |
|
są takie dni które zaczynają się dobrze, a potem bez powodu, nie wiadomo czemu,
jedno słowo, które normalnie by cię nie obeszło, doprowadza cię do płaczu.
|
|
 |
|
Wiem, że im bardziej ktoś wyciąga ci z ręki kawałek gałązki znalezionej w parku, tym mocniej ją ściskasz i tym większe ma ona dla ciebie znaczenie, ale, dziewczyno, oto źródło twoich cierpień! „Bądźcie realistami, żądajcie niemożliwego” – można sobie nosić taki napis na koszulce, ale tak nie można żyć. Użyj rozsądku i odczep po kolei wszystkie palce od furtki, której się uwiesiłaś.
|
|
 |
|
Gdy naprawdę będę chciała iść sama
Gdy bez Ciebie będzie łatwiej
Gdy bez Ciebie będę mógła być tam
Gdzie mieliśmy iść razem zawsze
|
|
 |
|
I nie znam już innych słów
To jest zbyt trudne
|
|
 |
|
Że ja i Ty to coś, co jest na pewno
Że jest naprawdę, że to co było między nami
Wciąż jest i wciąż jest ważne
|
|
 |
|
jeżeli czegoś nie wolno, a bardzo sie chce.. to można..
|
|
 |
|
Pamiętaj: jak Ci dziś ktoś liże dupę, jutro może chcieć ją ugryźć
|
|
 |
|
Kiedyś będę miała dom z dużymi oknami, psa i Ciebie. Nie obchodzi mnie, że się nie zgadzasz
|
|
 |
|
Nie ufaj nikomu a nikt cię nie skrzywdzi .
|
|
 |
|
chociaż los bywa mało łaskawy,
mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwa.
|
|
|
|