 |
|
Dziś wiem że to wszystko nie miałoby sensu , może i trochę za późno sobie to uświadomiłam ale jak to mówią lepiej późno niż wcale ;)
|
|
 |
|
nie rozmawiamy przez pare miesięcy i nagle sms. po chwili 100 smsów w skrzynce wszystkiego od niego. powiedz mi co mam myśleć? / yourdrag
|
|
 |
|
Napisz, że masz mnie w dupie czy coś w tym stylu .
Napisz błagam , byłoby mi łatwiej .
|
|
 |
|
Bo zwątpiliśmy w nas, nie wiem jak to mogło stać się
|
|
 |
'I gdyby nie to wszystko, to byłoby dobrze wiesz
A tak poza tym, to wcale nie jest okej, nie jest okej, cześć'
|
|
 |
- Hej, slicznotko. Chciałbym, żeby coś pomiędzy nami było.
- tak? ja również.
- naprawdę co na przykład?
- ściana.
|
|
 |
|
Oboje to zjebaliśmy, pozwoliliśmy, żeby to uczucie się wypaliło.
|
|
 |
|
Gdy nie możesz czegoś naprawić, najlepiej będzie gdy zaczniesz to wszystko od nowa / x3nemezisx3
|
|
 |
|
I właściwie z dniem dzisiejszym zawalił mi się całkowicie świat.
|
|
 |
|
byłeś moim przeznaczeniem. wciąż nim jesteś. los nie złączył naszych dróg przypadkiem. on chciał nam w ten sposób coś pokazać, abyśmy wzajemnie o siebie walczyli. lecz co my zrobiliśmy z tym przeznaczeniem? oszukaliśmy je. odsunęliśmy się od siebie, uciekliśmy przed sobą. nie poznaliśmy się nawet dobrze. strach przed łączeniem uczuć stał się dla nas bardziej silniejszy niż, któreś z nas mogło o tym myśleć. oboje potrzebowaliśmy siebie, ale zbliżenia, do których między nami dochodziły sprawiły, że zaczęliśmy odczuwać wewnętrzny niepokój. żadne z nas nie chciało stać się uzależnione od drugiej osoby. wiedzieliśmy czym może zakończyć się jeden pocałunek, a co dopiero dalsze posunięcie... oderwaliśmy się od siebie w jednej chwili. zniszczyliśmy przy tym nie tylko to co na nas czekało, lecz uczucia, które głęboko w nas istniały.
|
|
|
|